biznes

Wnuczka Elizabeth Taylor, Eliza Carson, mówi „White Diamonds” (ekskluzywne)

Muszę wiedzieć

  • Wnuczka Elizabeth Taylor patrzy wstecz na specjalne chwile, które dzielili
  • Eliza Carson opowiada ludziom o tym, jak domy jej babci pachniały jak jej charakterystyczne zapachy i jak te zapachy przynoszą ją
  • Carson ujawnia, że ​​pochyliła się w te zapachy w specjalnych momentach w swoim życiu, jako przypomnienie, że Taylor jest zawsze z nią

Elizabeth TaylorCharakterystyczne zapachy tak wiele znaczyły dla tak wielu jej fanów. Dla jej wnuczki były jeszcze bardziej osobiste.

Eliza Carson – córka córki Elizabeth z Richardem Burtonem, Marią – pamięta swoją babcię przed Dniem Matki. Rozmawiając z ludźmi o dziedzictwie Taylora, Carson podziela, w jaki sposób momenty duże i małe od czasu wspólnego mają wpływ na dziś.

„Podczas gdy wielu pamięta ją o miłości do biżuterii, często myślę o innych szczegółach z mojego dzieciństwa” – mówi 42 -letni Carson.

„Zawsze była otoczona kwiatami-świeżo wycięte aranżacje w swojej sypialni i łazience oraz kraty przed jej biurem pokrytą słodką jaśminą. Za basenem było piękne zawieszone w różach łuk, które doprowadziły do ​​szklarni”.

Nigdy nie przegap historii – zapisz się na Bezpłatny codzienny biuletyn ludzi Aby być na bieżąco z najlepszymi z tego, co ludzie mają do zaoferowania, od sławnych wiadomości po fascynujące ludzkie historie zainteresowania.

Eliza Carson i Elizabeth Taylor.

Archiwum Elizabeth Taylor


Carson spędził lato mieszkając z Taylor po ukończeniu szkoły średniej, dając dwóm szczególne okazję do połączenia.

„Pewnego popołudnia zaprosiła mnie do swojej szafy, aby wybrać Sunhat, abyśmy mogli siedzieć razem na lunch. Wciąż pamiętam słodki i delikatny zapach Gardenii w jej ogrodzie i widok Lily z doliny rosnącej w pobliżu krawędzi jej stawu Koi” – mówi.

W domu charakterystyczne zapachy Taylora były widoczne.

„W domu mojej babci były obszary, które zawsze niosły zapach Białe diamenty – I w niektórych pokojach Gardenia. Każda łazienka miała do wyboru co najmniej dwa lub trzy charakterystyczne perfumy ” – wspomina.

„Jako młoda dziewczyna pamiętam, jak przeszedłem przez ciężkie podwójne drewniane drzwi przednie na pluszowy biały dywan i natychmiast powitał ten znajomy, słodki zapach. To była niewątpliwie ona. Nawet teraz ten zapach sprowadza mnie z powrotem do tych chwil – i do niej.”

Wnuki Elizabeth Taylor honorują ją na wydarzeniu w Elton John Aids Foundation.

Archiwum Elizabeth Taylor


Jako osoba dorosła znalazła pociechę w spotkaniu z zapachami, niezależnie od tego, czy ona je nosi.

„Kiedy pracowałem w środowisku o wysokiej stresu, dodałem odrobinę białych diamentów na nadgarstkach przed wielkimi sprawami sądowymi. Pomogło mi wyśrodkować-jak noszenie niewielkiej części jej siły do ​​pokoju”-dzieli Carson.

„Tak bardzo stanęła w obliczu łaski i piasku. Gdyby mogła pokonać przeciwności losu, mogłabym poradzić sobie z niewielkim przesłuchaniem”-kontynuuje. „Nosiłem to również, gdy moi kuzyni i ja poszliśmy na Capitol Hill Aidswatch. Tego dnia poczuło słuszne, aby nosić ze sobą swoją obecność ”.

Eliza Carson w dzień ślubu.

Susan Stripling


Carson przypomina sobie czas, w którym wpadła na młodą kobietę w białych diamentach.

„Zapytałem, czy ona ją nosi, i ku obu naszej rozkoszowi powiedziała tak. Powiedziałam jej, że przypomniało mi to moja babcia, a ona powiedziała, że ​​to także przypominało jej. Nie podzieliłem się swoim rodzinnym połączeniem, ale podzieliliśmy się życzliwą wymianą – dowód, że dziedzictwo mojej babci żyje w cicho, nieoczekiwane sposoby”, mówi. Taylor zmarł w wieku 79 lat 23 marca 2011 r.

Carson wprowadziła dziedzictwo Taylora w więcej jej najbardziej wyjątkowych momentów. Nosiła Gardenia w dniu ślubu, a diament na swoim pierścionka zaręczynowym był tym, który została obdarowana przez babcię.

Wnuczka Elizabeth Taylor, Eliza Carson, w dniu jej ślubu.

Susan Stripling


Diament był rodzinną pamiątką, przekazaną Taylorowi przez matkę Sarę, która została obdarowana przez jej matkę Francis Taylor. Taylor często nosił pierścień, zanim go podał. Dodatkowo Eliza miała na sobie Bowełnę Cartiera, którą Elizabeth dała jej na swoje 16. urodziny na jej ślubie.

„Nadal noszę jej perfumy dzisiaj. Moimi obecnymi ulubionymi są Gardenia i błyszczące białe diamenty. Ale pasja i białe diamenty zawsze będą dla mnie ikonami – ponadczasowe, eleganckie i głęboko osobiste”.

Link źródłowy

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button