biznes

Tara Lipinski otwiera się na temat „niespokojnej psiej mamy” (ekskluzywnej)

Muszę wiedzieć

  • Tara Lipiński przyznaje ludziom, że kiedyś martwiła się o zdrowie swojego psa po śmierci poprzedniego zwierzaka
  • Złoty medalista olimpijski znalazł ulgę, współpracując z opieką nad zwierzętami o nazwie Dutch
  • Lipiński jest mamą dla swojej 19-miesięcznej córki, Georgie i jej płaskiej retriever, Sullivan

Tara Lipiński dorastał w otoczeniu psów. W pewnym momencie jej rodzina miała pięć biegających po domu.

„To był Hoot” – mówi 42 -letni złoty medalista olimpijski wyłącznie. „Tylko my z tymi wszystkimi psami, czasami podróżując do różnych ośrodków treningowych w całym kraju i sprowadzając je ze sobą”.

Ale dla Lipińskiego jej pierwszym prawdziwym psem był Dublin, brązowy płaski retriever podarowany jej rodzicami kilka lat temu. Więc kiedy ujawniła to w lutym 2020 roku Dublin Bawiała dwie agresywne formy raka, była zdruzgotana.

Gdy Dublin przeszedł leczenie, Lipiński i jej mąż, Todd KapostasyZ zadowoleniem przyjął Sullivan-„Sully”-kolejny brązowy płaski retriever, do ich domu. Chociaż dwa psy nakładały się na pewien czas, Dublin ostatecznie zmarł. Strata była początkiem głęboko emocjonalnej podróży dla Lipińskiego, która dodatkowo ugruntowała jej tożsamość jako oddanej mama dla psów.

„To był mój syn” – mówi Lipiński.

„Oczywiście przeszliśmy wielką podróż medyczną z Dublinem, a ja byłem bardzo, bardzo świadomy zdrowia Sullivana” – kontynuuje. „Nie zawsze możesz czegoś zapobiec, ale naprawdę chcę podjąć wszelkie środki ostrożności i pozostać na bieżąco, aby upewnić się, że ma długie i zdrowe życie”.

Tara Lipinski z córką Georgie i psem Sullivan.

Tara Lipinski/Instagram


Aby to zrobić, Lipiński – także mama 19-miesięczna córka Georgie – Zaczął podejmować dodatkowe środki ostrożności, w tym współpraca z Holenderskiusługa opieki nad zwierzętami internetowymi. Chociaż wciąż ceni jej długoletni weterynarz w Los Angeles, Dutch zaoferował inne wsparcie, gdy mówi „życie robi się zajęte” i staje się „trochę niespokojną mamą dla psów”.

Ten niepokój rozszerzył się, gdy niedawno zauważyła guz na języku Sullivana.

„Z powodu wszystkiego, przez co przeszedłem z Dublinem, od razu pomyślałem:„ O mój Boże, co to jest? ” – wspomina. „Zadzwoniłem do weterynarza, ale nie mogłem wejść przez dwa tygodnie, ponieważ to nie był wyjątkowy wypad. Byłem jak:„ Nie wiem, jak zamierzam z tym usiąść i martwię się, że może to być coś w rodzaju Dublina ”.

„Spędziłem wiele nocy, martwiąc się o coś lub skomlanie psa, albo on mógł źle zeskoczyć z łóżka – i siedzę u weterynarza przez sześć godzin, gdy czekam na nazwisko” – dodaje mama pies. „A potem wchodzę i oczywiście wszystko jest w porządku. Ale proces tego wszystkiego może być trudny.”

„Jestem pewien, że weterynarze są tak poszukiwani z tyloma sytuacjami kryzysowymi i rzeczami, które się zdarzają, ale dlatego naprawdę kocham Holendrów. Dało mi to o wiele większą kontrolę i spokój, a także jestem w stanie rozwiązać rzeczy, których prawdopodobnie nie miałbym wcześniej”.

Nigdy nie przegap historii – zapisz się na Bezpłatny codzienny biuletyn ludzi Aby być na bieżąco z najlepszymi z tego, co ludzie mają do zaoferowania, od sławnych wiadomości po fascynujące ludzkie historie zainteresowania.

Po kontroli zdrowia Sullivana Lipiński twierdzi, że może teraz skupić się więcej czasu i energii na obecności w swojej rosnącej rodzinie. Ostatnio szczególnie satysfakcjonujące było obserwowanie więzi między Sullivanem a jej córką Georgie Blossom.

„Uwielbia być częścią rutyny przed snem” – mówi Lipiński. „Będzie płakał i podrapał się do drzwi, jeśli nie. Musi tam być – każda część jej dnia. To tak, jakbyśmy mieli drugie dziecko. Musi usiąść przy jej stole, kiedy je śniadanie”.

„Tak bardzo go kocha, a on jest taki delikatny. Jest z nią taki wspaniały” – dodaje. „Kiedy kąpmy się, a on jest dużym 95-funtowym psem w jej małej łazience, musi leżeć tuż przy wannie, podczas gdy my to robimy. Jeśli bawimy się zabawkami, patrzy-on wszystko”.

„Upuszczenie jedzenia – myślę, że jest w niebie” – kontynuuje. „On mówi:„ To właśnie ma być życie ”. Te chwile są naprawdę urocze.



Link źródłowy

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button