Czy „Gra Squid” zakończyła się w odcinku 1?

Trzy sezony później ”Gra Squid ”zakończyła się. Czy los bohatera Gi-Hun (Lee Jung-jae) został opisany w sezonie 1, odcinek 1? Dowody są przekonujące, fani mówią online.
W hicie Netflix z Korei Południowej ludzie desperaccy finansowo walczą ze sobą o doniczkę z nagrody 4,56 miliarda wygranych lub nieco ponad 33 miliony dolarów.
Po wygraniu pierwszego meczu w sezonie 1, Gi-Hun powraca, tym razem z zamiarem pokonania konkursu Craven. Znowu się do końca. W ostatnich momentach wybiera między oszczędzeniem i odniesieniem życia niemowlęcia urodzonego podczas igrzysk lub pozostawieniem niemowlęcia jako jedynego zwycięzcy.
Słowa, które mówi, są wskazówką jego podróży w serialu.
Jak ostatnie słowa Gi-Hun powiązają się z odcinkiem 1?
W dramatycznym, intensywnym momencie Gi-Hun zwraca się do Front Man i VIP-ów, którzy obserwowali ostatnią grę i wyjaśnia jego myśli.
„Nie jesteśmy końmi. Jesteśmy ludźmi. Ludzie są…”-mówi Gi-Hun, gdy jego głos się odrywa.
Nigdy nie kończy zdania. Zamiast tego pogrąża się na śmierć, pozostawiając niemowlę jako zwycięzcę gry.
Niektórzy fani zwrócili uwagę, że był to ukłon w stronę pierwszego odcinka serialu telewizyjnego, kiedy widzowie dowiedzieli się o życiu Gi-Hun poza grą.
Gi-Hun jest przedstawiany jako walczący finansowo rozwiedziony tata, który bardzo kocha swoją córkę. Aby świętować urodziny córki, chciał zafundować ją na obiad i miły prezent, ale nie miał pieniędzy. Zwraca się do zakładów koni, aby wygrać pieniądze dla swojej córki.
Motyw zakładów koni przenosi cały serial. Podobnie jak wyścigi koni, gracze „Gra Squid” uczestniczą w przyjemności z Bettorów i VIP -ów. Pomimo tortur psychicznych i niekończącej się traumy, bettorzy się nie obchodzi; Po prostu chcą się bawić.
Ten motyw jest wspomniany przez Front Mana-byłego zwycięzcę „Game Game”-w pierwszym sezonie, na chwilę przed Gi-Hun na ulicy z nagrodami pieniężnymi na karcie debetowej.
„Założysz się na konie?” Front Man pyta Gi-Hun, który jest widziany z zasłoniętymi oczami.
„Tutaj jest tak samo, ale zakładamy się na ludzi. Jesteś naszym konie” – kontynuuje front.
Choć może nie być tym, czego chcieli, fani mówią, że los Gi-Hun to pełny moment koła.
„To sposób na powiedzenie, że nie powinniśmy zapominać, że to, co oglądamy, jest obrzydliwe i że może powinniśmy pomyśleć o tym, dlaczego oglądamy tego rodzaju rozrywkę” – powiedział jeden z komentatorów w sprawie Tiktok.
„Konie działają na instynkt. Są zmuszeni do wojen, do wyścigów, do czyjejś gry. Rukują, ponieważ nie mają wyboru. A może taka była gra na kalmary, ludzie kończy się desperacją” Kolejny użytkownik X. powiedział.
Co oznaczają jego ostatnie słowa?
Rozmawiał reżyser Hwang Dong-hyuk Różnorodność O ostatnich słowach Gi-Hun i dlaczego nigdy nie kończy zdania.
„Coraz więcej zdałem sobie sprawę, że tak trudno jest zdefiniować, kim są ludzie. Jesteśmy bardzo złożonymi istotami” – powiedział Hwang.
„Czasami jesteśmy pełni nadziei i dobroci serca. A potem w jednej chwili jesteśmy pełen chciwości i ogromnego samolubstwa”.
„Chciałem, aby ostatnie wyrok było pytaniem, które zadałem wszystkich członków naszych publiczności. Chciałem, aby wszyscy zadali to pytanie i zadawać sobie samodzielne ukończenie tego wyroku” – powiedział Hwang.