Wiadomości

Administracja Trumpa, aby przejąć aranżacje siedzeń medialnych w Białym Domu: „Tak naprawdę nie ma znaczenia, gdzie ludzie siedzą”

Administracja Trumpa, aby przejąć aranżacje siedzeń medialnych w Białym Domu: „Tak naprawdę nie ma znaczenia, gdzie ludzie siedzą”

. Administracja Trumpa planuje przejąć zadania siedzące w Białym Domu Prasuj pokój informacyjnyStarszy urzędnik potwierdził. Plan, który mógłby znacząco wpłynąć na związek między administracją a mediami, rozebrałby stowarzyszenie korespondentów Białego Domu (WHCA) jego długotrwałego autorytetu do przypisywania miejsc.
WHCA jest niezależną organizacją odpowiedzialną za zarządzanie wykresem siedzącym i dostępem do prasy. Proponowana zmiana wywołała obawy wśród dziennikarzy, którzy postrzegają to jako próbę wywierania wpływu na media i ograniczenia niezależnej kontroli administracji.
Axios po raz pierwszy poinformował o potencjalnych zmianach siedzących w niedzielę, a sojusznicy Trumpa, którzy postrzegają to jako sposób na marginalizację mediów głównego nurtu i wyraźnie podniesienie punktów sprzedaży. Starszy urzędnik Białego Domu potwierdził plan dla CNN, ale odmówił podania dalszych szczegółów.
Jednak kilku korespondentów, mówiąc pod warunkiem anonimowości, powiedziało, że spodziewali się takiej zmiany. Ruch ten jest postrzegany jako symboliczny i prawdopodobnie będzie obchodzony przez media medialne.
„Nie ma znaczenia, gdzie ludzie siedzą” – zauważył jeden korespondent Białego Domu. „Ale ma to znaczenie, gdy Biały Dom próbuje wpłynąć na to, jakie pytania są zadawane i jak omawiane są historie, przenosząc kontrolę wybranej grupy”.
WHCA, który jest rządzony przez rotacyjny panel wybranych dziennikarzy, jeszcze nie wydał oficjalnej odpowiedzi. Jego obecny prezydent, Eugene Daniels, nie odpowiedział na prośby o komentarz dotyczący statusu wykresu miejscowego.
Niepewność co do dostępu medialnego
Nie było jasne, czy administracja zamierzała całkowicie usunąć główne punkty informacyjne z przydzielonych miejsc, czy po prostu przetasowe ustalenia dotyczące miejsc. Nawet niewielka kolejność może zmienić dynamikę odpraw prasowych Białego Domu, potencjalnie nadając większe znaczenie prawicowym osobowościom medialnym i zmniejszając obecność sieci głównego nurtu.
Na podstawie obecnego układu siedzącego zarządzanego przez WHCA dziennikarze z głównych sieci telewizyjnych, Newswirów, gazet i organizacji radiowych siedzą na przednich rzędach. Stowarzyszenie okresowo zaktualizowało wykres, aby odzwierciedlać zmiany w krajobrazie medialnym, zapewniając reprezentację ponad 60 punktów sprzedaży w 49 dostępnych miejscach. WHCA przypisało również kabiny i biurka obszaru roboczego dla korpusu prasowego.
Od czasu powrotu Trumpa do urzędu w styczniu jego administracja wielokrotnie starała się z prasą. W lutym agencja informacyjna AP została zakazana podczas konferencji prasowych i innych wydarzeń. Mniej więcej w tym samym czasie Leavitt ogłosił, że Biały Dom, a nie WHCA, teraz wręczy reporterom zawarte w „puli prasowej” – rotacyjnej grupie dziennikarzy, którzy podróżują z prezydentem i uczestniczą w mniejszych wydarzeniach.
W ostatnich tygodniach administracja przyznała zwiększony dostęp do witryn Pro-Trump Hyper Partisan i mniejszych, mniej znanych sieci telewizyjnych, jednocześnie wykluczając niektóre główne sklepy. Podczas ostatniej briefingu Trump entuzjastycznie chwalił reportera z skrajnie prawicowej sieci One America News po otrzymaniu czegoś, co wydawało się bezpłatnym pytaniem.
Leavitt wprowadził także tak zwane „nowe siedziba mediów” na odprawach, zmieniając przewodnictwo krzesełko zajmowanego wcześniej przez pomocnika Białego Domu, aby pomieścić prawicowych podcasterów i niezależnych komentatorów. Wiele z tych figur medialnych pro-trumpowych nie ma opartych na Waszyngtonie i nie regularnie uczęszcza na odprawy prasowe, potencjalnie ograniczając ich udział.
Wysiłki Białego Domu, aby przekształcić dostęp prasowy, wykraczają poza salę odpraw. Pentagon niedawno wdrożył kontrowersyjny program „rotacji”, usuwając główne punkty sprzedaży z ich długotrwałych obszarów roboczych i zastępując je mniejszymi organizacjami medialnymi, które otwarcie popierają Trumpa.
To nie pierwszy raz, kiedy administracja Trumpa próbowała zmienić układ miejsc prasowych. Podczas pandemii Covid-19 w 2020 r. Biały Dom próbował przywrócić Kaitlan Collins CNN z jej siedzenia przednim do tyłu pokoju. Ten ruch był powszechnie postrzegany jako karny. Zarówno Collins, jak i dotknięty reporter odmówili przestrzegania, a administracja ostatecznie wycofała się.
W tym czasie ówczesny prezydent-WHCA Jonathan Karl bronił autorytetu stowarzyszenia: „Istnieje dziesięciolecia dwustronna tradycja WHCA określająca zadania siedzące w sali odpraw”, stąd „będziemy kwestionować wszelkie wysiłki, aby wybrać, jakie sklepy są lub sposób, w jaki są tam”.



Link źródłowy

Related Articles

Back to top button