Paraliżowana nastolatka porusza nogę po 10 miesiącach w wirusowym Tiktok (wyłączność)

Muszę wiedzieć
- Zalia Oliva została sparaliżowana w katastrofie, która zabiła jej chłopaka
- Emocjonalny moment, w którym po raz pierwszy poruszyła nogą, uchwyconą w wirusowym filmie, dał Zalii i jej rodzinę odnowiły nadzieję na wyzdrowienie po miesiącach niepewności
- Zalia uzdrawia się ze wsparciem swojej wiary, bliskich i społeczności internetowej, która rozumie życie z obrażeniami rdzenia kręgowego
Zalia Oliva była sparaliżowana od szyi w dół przez 10 miesięcy, kiedy chwila ruchu zmieniła wszystko.
7 marca 2025 r. Udostępniła wideo Tiktok, które uchwyciło kamień milowy, nałożony słowami: „Chwila, która wydawała się krzyczeniem Hoziera. Byłem sparaliżowany przez 10 miesięcy i po raz pierwszy poruszyłem swoją nogę”.
. klips Szybko stał się wirusowy, nie tylko dla cudownego ruchu, ale także z powodu surowych emocji. „Słyszysz, jak moja mama płacze w tle na filmie”, mówi Zalia. „To był szczęśliwy moment”.
Przed katastrofą, która uniosła jej życie, Zalia była studentką pierwszego roku na Uniwersytecie Grand Canyon, studiując sprawiedliwość karną z nadzieją na dołączenie do LAPD. „Często poszedłem na siłownię, miałem wielu przyjaciół i miała miejsce z moją siostrą”, mówi, opisując życie, które wydawało się pełne i obiecujące.
Właśnie się zakochała. „Zasadniczo mieszkaliśmy razem, byliśmy razem codziennie po pracy i szkole i zawsze spędziliśmy noc”, Zalia dzieli swoje relacje z chłopakiem, którego poznała online w listopadzie 2023 r.
Obaj znali się tylko osobiście od kilku miesięcy, ale szybko stały się nierozłączne. 14 kwietnia 2024 r., W dniu katastrofy, planowali spotkać się z jego przyjaciółmi.
Dzięki uprzejmości Zalii Oliva
„Nie pamiętam wypadku, ale moja siostra powiedziała mi o tym dniu” – wspomina Zalia. Mówi, że jej chłopak został zabity na Impact, a obrażenia Zalii były katastrofalne.
Kolejne trzy miesiące spędziła w trzech różnych szpitalach, w tym jeden miesiąc w śpiączce. „Dowiedziałem się, że byłem sparaliżowany od mojej pielęgniarki podczas zmiany zmiany. Nie słyszałem tego od moich rodziców” – mówi Zalia.
Budzenie się do tej rzeczywistości było surrealistyczne – i bolesne. Ale szybko stanęła przed pierwszą przeszkodą w regeneracji: samodzielnie oddychając.
Jej drugi szpital skupia się na odstawieniu jej od wentylatora po sześciu tygodniach. „Pamiętam, kiedy po raz pierwszy mogłem jeść, pić i mówić po sześciu tygodniach” – mówi. „Moja mama i ja płakaliśmy, kiedy po raz pierwszy powiedziałem:„ Kocham cię ”. ”
Od tego czasu każdy krok był małym, ale znaczącym zwycięstwem. „Szczerze pomyślałem, że to byłyby moje palce poruszające się jako pierwsze, ale to była moja stopa”, mówi Zalia o momencie Tiktok.
Ten nieoczekiwany ruch dał jej nadzieję. „Zacząłem pogodzić się z wózkiem inwalidzkim, ale to się stało i pomyślałem:„ Jest nadzieja. Coś się wydarzy ”. ”
Od tego czasu Zalia odnotowała postęp – powolny, ale niewątpliwy. „Jeśli poruszę swoje ciało do przodu i do tyłu, możesz zobaczyć, jak moje quad mięśnie poruszają się” – wyjaśnia. „Czasami moje stopy i nogi poruszają się, gdy się rozciągam”.
Jej ciało walczy o powrót, podobnie jak jej duch. Radzenie sobie z żalem podczas leczenia fizycznego nie było łatwe, ale Zalia znalazła system wsparcia w miejscu, którego się nie spodziewała: media społecznościowe.
Dzięki uprzejmości Zalii Oliva
„Tiktok tak bardzo pomógł” – mówi. „Wcześniej nie wiedziałem nic o obrażeniach kręgosłupa, a teraz mam przyjaciół i wyznawców, którzy rozumieją”.
Wsparcie jest pomocne, zwłaszcza gdy jest w przeciwieństwie do fizycznego bólu i ograniczeń, przed którymi stoi teraz codziennie. „To coś więcej niż tylko złamana szyja” – mówi Zalia. „Nie czuję się z mojej klatki piersiowej, palce się nie poruszają i potrzebuję pomocy 24/7”.
Nawet zbyt długo siedzenie w jednej pozycji może wywołać reakcję. „Jeśli siedzę zbyt długo, zaczynam się pocić i muszę być przechylony na krześle” – wyjaśnia.
Dzięki uprzejmości Zalii Oliva
Nigdy nie przegap historii – zapisz się na Bezpłatny codzienny biuletyn ludzi Aby być na bieżąco z najlepszymi z tego, co ludzie mają do zaoferowania, od sławnych wiadomości po fascynujące ludzkie historie zainteresowania.
Wiara stała się ciągłym kotwicą w jej życiu. Zalia stała się chrześcijaninem w 2019 roku, ale przyznaje, że jej związek z przekonaniami znacznie się pogłębił po wypadku. „Moja relacja z Bogiem się zmieniła”, dzieli się. Jej społeczność kościelna oferowała emocjonalne podstawy w momentach, w których sama siła fizyczna nie wystarczyła.
Mimo to uzdrawiająca podróż nie jest liniowa. „Mam ciężkie dni, w których płaczę i jestem niegrzeczny wobec ludzi, i dobrych dni, w których jestem zmotywowany” – mówi.
Ponad rok po katastrofie odzyskiwanie pozostaje nieprzewidywalną jazdę. „Płakałem dziś rano; to stresujące, nie będąc w stanie robić rzeczy sam” – przyznaje Zalia.
Ale każdego dnia każdy mały ruch jest znakiem czegoś większego niż sama kontuzja. „To był szczęśliwy moment”, powtarza, wspominając ten film Tiktok. Chwila, która w rzeczywistości poczuła się, jak krzyk Hoziera dla obecnie 19-latka.