Podwójna tragedia Adama i Troya Selwooda poprowadziła słynną Australijkę, aby wezwać ludzi do zaprzestania świętowania życia ludzi, którzy popełniają samobójstwo. Ale to tęskni za czymś ważnym, pisze Shayne Bugden

Kiedy Footy Great Troy Selwood odebrał mu życie w lutym, jego śmierć spowodowała wylanie emocji fanów oraz przeszłych i obecnych gwiazd, ale żadna z nich nie była tak publiczna ani tak surowa jak jego pogrzeb na rodzinnym terenie Geelong Cats.
Bracia Lions -Prezydenta, Joel, Scott i Adam, wylały swoje serca przed żałobnikami – a teraz, zaledwie trzy miesiące później Joel, Scott i reszta ich rodziny zostali zniszczeni przez niewyobrażalną wiadomość, że Adam również zniknął, zabrany przez własną rękę.
W niedzielę felietonista News Corp Andrew Bolt napisał To, że jego pierwsza reakcja na służbę dla Troya brzmiała „och, nie”, ponieważ jego zdaniem świętowanie życia tych, którzy się zabili, dodaje „dewastacji, którą pozostawiają samobójstwa”.
Bolt – który starał się zwrócić uwagę, że w żaden sposób nie krytykował dwóch opuszczonych braci Selwood – argumentował, że nie może być żadnych rozsądnych wątpliwości, że „samobójstwo Troya pomogło wyzwolić Adama”.
Napisał, że to, co „przestraszyło go” o pogrzebie Troya, upamiętniając umarłych jako tragiczne dusze, które moglibyśmy, powinniśmy, uratować. Podnosząc umarłych na tragicznych bohaterów własnego życia, do których wiele należało i od których nic lepszego nie było się spodziewać.
Wskazując na przykłady, w jaki sposób samobójstwo może być „społecznie zaraźliwe”, ponieważ powoduje to działanie domina wśród osób zbliżonych do zmarłych, zastanawiał się, czy śmierć Troi powinna być teraz pamiętana „nie końcem wielkiego cierpienia, ale przyczyną jeszcze więcej”.

Adam Selwood jest na zdjęciu zwracającym się do tłumu na pogrzebie swojego brata bliźniaka Troya w lutym

Na zdjęciu od lewej do prawej: siostra Troya Brytyjka, brat Joel, Matka Maree, ojciec Bryce i brat Adam wspierają się nawzajem podczas ceremonii

Felietonista News Corp Andrew Bolt (na zdjęciu) argumentował przeciwko upamiętnieniom takim jak Troy, mówiąc, że celebrują życie samobójstw, które pozostawiają po sobie dewastację
Jest to postawa, która ma po prostu pomóc zmniejszyć szanse tego rodzaju zbyt powszechnych tragedii, które pojawiają się ponownie-ale nadal uważam, że tęskni za znakiem.
Rozumiem, jak ludzie mogli zobaczyć upamiętnienie nazwisk domowych, takich jak Troy i Adam – lub Inne gwiazdy footy, takie jak Paul Green z NRL – Jako hołd hołdom ludziom, którzy zadali rozbicie cierpienia na bliskich, których pozostawiają.
Musisz tylko przeczytać reakcje fanów footy na śmierć Adama, aby zdać sobie sprawę, że wielu Australijczyków zgadza się z tym ujęciem.
Dostaję jednak coś zupełnie innego z wspomnień gwiazd takich jak Troy, Adam, Danny Frawley, Shane Tuck … Lista, niestety, po prostu idzie dalej.
Trudno mi uwierzyć, że każdy, kto bierze to własne życie, robi to, koncentrując się na ranowaniu ludzi, których zostawiają.
A kiedy składamy im hołd, przypominając sobie miłość, jaką mieli dla innych, miłość, którą zarobili od przyjaciół i rodziny, ogromny wpływ na życie ludzi, których nigdy nie poznali, przypominamy sobie, dlaczego samobójstwa są tak szczególnie okropne.
To nie tylko ból ich utraty, to ból polegający na nie wiedząc – nigdy nie wiedząc – przez co przechodzą.
W przeciwieństwie do osób, które umierają z powodu choroby lub w wyniku wypadków, przestępstw lub nieszczęścia, żadna diagnoza, dokumentacja medyczna lub sekcja zwłok nigdy nie ujawni dokładnie, z czym się zmagali i jak próbowali walczyć z nimi.

Adam (po lewej) i Troy Selwood są na zdjęciu w 2022 roku, gdy Joel ogłosił przejście na emeryturę. Zjednoczone przez rodzinę i footy w życiu, są teraz połączone parą niszczycielskich tragedii

Odmawianie hołdu, co sprawiło, że Adam Selwood (na zdjęciu w 2020 r.) Tak kochany, nie opowiedziałby swojej pełnej historii, pozostawiając sposób jego śmierci jako rzecz, która go określa
Właśnie dlatego ludzie, którzy mówią samobójstwo, jest to wyjście tchórza lub mówią, że ofiary samobójstwa nie powinny być uznawane za „tragicznych bohaterów”, brakuje czegoś ważnego.
Kim jesteśmy zgadnąć, co się dzieje w ich głowach, kiedy zrobili coś, co nikt przy zdrowych zmysłach nie rozważał?
Kto jest kimś, kto powiedziałby, że drogi odejść nie postawił bohaterskiej walki z ich demonami? Że nie walczyli odważnie do końca, tracąc nieznane horrory, aby mogli spędzić ten dodatkowy dzień, dodatkową godzinę z rodziną, kolegami i kolegami z drużyny?
Podobnie jak Bolt, moja reakcja na usługi takie jak Troy jest „och, nie” – ale w przeciwieństwie do Bolta, mój przerażenie wynika wyłącznie z faktu, że usługi są konieczne, że tragedie miały miejsce w pierwszej kolejności.
Nie jestem przerażony przez wiadomość, że te usługi można wysłać: że jeśli odniesiesz własne życie, zostaniesz zapamiętany uprzejmie pomimo dewastacji, którą zostawiasz.
Niezależnie od tego, jakie jest twój pogląd na temat ludzi, którzy się zabijają, nie sądzę, że sposób, w jaki umarli, powinien mieć pozwolenie na zepsucie wszystkiego, co zrobili w swoim życiu w stopniu, że nie jest to uważane za godne świętowania.
Adam i Troy Selwood zasługują na zapamiętanie wszystkich dobra, które zrobili, a nie, aby pomalować je jako tragicznymi bohaterami, ale ponieważ to jest to, na co zasługują, i jedynym sposobem, aby naprawdę pamiętać, kim byli i co stanowili.

Ludzie, którzy nie chcą, aby gwiazdy, które biorą swoje życie, zostały zapamiętane jako „tragiczni bohaterowie”, tęsknią za punktem, że możliwe jest heroiczne walki samobójcze – i przegrać
Jest to również wyraźne przypomnienie dla wszystkich, którzy byli przez nich dotknięci, że samobójstwo jest wyjątkowo niszczycielskim sposobem na zakończenie życia – i to nie tylko dla tych, którzy żyją z następstwem.
Samobójstwo jest często ukryte poza wykrywaniem, końcowym rezultatem niewidzialnej bitwy, o której tylko jedna osoba zna prawdę.
Teraz są wezwania do sportu australijskiego i społeczeństwa jako całości do robienia więcej, dbania o więcej, bycia bardziej świadomym, zadawania więcej pytań, starania się zobaczyć znaki, zanim będzie za późno, a jesteśmy skonfrontowane przez kolejną tragedię, taką jak Adam Selwood.
Być może ponowne przeżycie rzeczy, które sprawiają, że tęsknimy za ludźmi takimi jak Adam, podsyci naszą chęć rozwiązania problemu.
Być może nie będzie.
Ale dlaczego nie pozostawić żadnego kamienia, a jednocześnie świętować najlepsze z nich?
Aby uzyskać poufne 24-godzinne wsparcie w Australii, zadzwoń do Lifeline pod numer 13 11 14