Liam Neeson nie uwielbia tego, jak umarł jego postać „Phantom Menace”

Jakieś 26 lat temu, Liam Neeson Zabrał miecz świetlny do jelit – i nadal nie jest z tego zadowolony.
Aktor, który wystąpił jako mistrz Jedi Qui-Gon Jinn w 1999 roku Star Wars: Episode 1 – The Phantom Menaceprzyznał, że nie był pod wrażeniem kulminacyjnego śmierci swojej postaci, która miała miejsce podczas jego intensywnego pojedynku z paskudnym lordem Sith Darth Maul (Ray Park).
„Myślałem, że moja śmierć jest trochę Namby-Pamby”-powiedziała niedawno brytyjska gwiazda GQ Patrząc wstecz na niektóre z głównych ról jego kariery. „Powinienem być mistrzem Jed „Och, masz mnie!”
Szydząc, Neeson przewrócił oczami: „Och, proszę. Nie jest mistrzem Jedi”.
Everett
Pomimo rozczarowania losem Qui-gona, powiedział Neeson Zagrożenie Phantom wciąż było wspaniałym doświadczeniem. Szczególnie podobało mu się dzierżący miecz świetlny, efekty dźwiękowe i wszystko.
„Po raz pierwszy Ewan McGregor I musiałem narysować nasze świetlówki, pamiętam, że oboje wydalimy dźwięk dokładnie w tym samym czasie-przypomniał Neeson, naśladując wyraźny szum ostrza Kyber-Crystal. „Pamiętam, jak George (Lucas) powiedział:„ Chłopcy, nie musisz tego robić. Możemy dodać te rzeczy. ”
Biorąc pod uwagę miłe wspomnienia z zestawu, Neeson z przyjemnością zobowiązał się, gdy nadeszła okazja Disney+ Seria spinoff, Obi-Wan Kenobi.
„To była tylko jedna mała scena” – wspominał. „Podobało mi się to. To była tylko jedna linia. Miło było to odtworzyć i być z Ewanem po 18, 20 latach. To było słodkie.”
Karwai Tang/Wireimage
Jako mistrz Maverick Jedi Qui-gon, Neeson pojawił się tylko w pierwszym z Gwiezdne wojny prequele. Służył jako mądry i delikatny mentor dla Obi-Wana i planował wziąć młodego Anakina (Jake Lloyd) Pod jego skrzydłem – dopóki Darth Maul i jego podwójny miecz świetlny interweniowali. W końcu spadł na jego własny Padawan, aby mentorować dziecko przywiązane do siły, ostatecznie prowadząc do zakrętu Anakina do ciemnej strony.
Chcesz więcej wiadomości filmowych? Zarejestruj się na Entertainment Weekly’s Darmowy biuletyn Aby uzyskać najnowsze zwiastuny, wywiady z gwiazdami, recenzje filmowe i wiele innych.
Mimo że Qui-gon nie żył poza filmem, w którym został przedstawiony, Neeson utrzymał swój związek z Gwiezdne wojny Wszechświat żywy i no cóż, wydając głos na wszystko, od drugiego filmu prequel, Atak klonów, do serii animowanej Star Wars: The Clone Wars. Miał też kameę głosową Star Wars: Episode IX – The Rise of Skywalker.
Czy więc Neeson kiedykolwiek powtórzyłby rolę więcej niż tylko kilka linii? Aktor wcześniej stwierdził, że jest na to otwarty, ale odrzucił pomysł prowadzenia Jego własna seria spinoff.
„Jest tak wiele spinoffów Gwiezdne wojny. Rozcieńcza to do mnie – powiedział podczas wizyty w 2023 roku Obejrzyj, co się dzieje na żywo. „W dziwny sposób odebrał tajemnicę i magię”.
Zobacz, jak Neeson zastanawia się nad śmiercią Qui-gona w powyższym filmie.