Kobieta jest wielokrotnie proszona o spacery swojego psa szefa podczas przerwy na lunch

Muszę wiedzieć
- Kobieta ma dość poproszenia o przyniesienie psa szefa na obiad po czterech razy w tygodniu
- W poście Mumsnet ujawniła, że jej szef powiedział jej, żeby zrobiła „szybki”, kiedy próbowała odrzucić prośbę
- „Jestem bardzo zajętą mamą, więc moim jedynym czasem, aby dostać się do moich kroków podczas lunchu i uważam, że pies mnie denerwuje” – powiedziała kobieta
Kobieta jest na końcu z codzienną prośbą od swojego szefa.
W Post MumsnetKobieta wyjaśniła, że często wybiera się na przerwę na lunch, podczas gdy jej szef woli pracować, aby mogła opuścić godzinę wcześniej. Powiedziała, że jej szef niedawno zaczął sprowadzać swojego psa do biura raz w tygodniu, a ona „naprawdę” nie miał nic przeciwko zabraniu psa ze sobą na spacery.
„Ale teraz przynosi swojego psa w 3 lub 4 razy w tygodniu, a teraz tylko oczekuje, że spacerowę swojego psa w przerwie na lunch”, powiedziała kobieta o swoim szefie. „Jestem bardzo zajętą mamą, więc moim jedynym czasem, aby dostać się do moich kroków podczas lunchu i uważam, że pies denerwuje mnie ciągle zatrzymując się, by wąchać i spowolniać tempo, a także zbieranie kupy, które nie jest moim piesem, jest nieprzyjemne !!!”
Aplikacja People jest teraz dostępny w Apple App Store! Pobierz go teraz, aby uzyskać najbardziej objadane treści celebrytów, ekskluzywne klipy wideo, aktualizacje astrologii i nie tylko!
Getty Stock Photo
Kiedy próbowała odmówić prośby swojego szefa, kobieta powiedziała, że kazano jej iść na „szybki” spacer z psem.
Opisała sytuację w pracy jako „irytująca”, wyjaśniając, że woli samodzielnie chodzić, ponieważ daje jej szansę „dekompresji” z rodzicielstwa.
„Dochodzi do punktu, w którym myślę o możliwych sposobach i kłamstwach z tego wyjścia”, powiedziała kobieta o chodzeniu psa szefa.
„Aibu (czy jestem nierozsądny), aby poczuć się w ten sposób. A jeśli nie jakaś rada?” zapytała. „To mój szef i uwielbiam swoją pracę, ale teraz do mnie to dociera”.
Odpowiedzi na stanowisko poradziły kobietom, aby nadal odmawiała jej szefa i zgodziła się na psa tylko wtedy, gdy może to zrobić podczas płatnych godzin pracy.
„Tak, powiedz jej, że chętnie pójdziesz jej psa – po powrocie z przerwy na lunch, w przeciwieństwie do niego” – napisała jedna osoba. „Jest bardzo szczęśliwa, że wykorzystuje twoją przerwę na lunch dla bezpłatnego spaceru dla psów, więc zobacz, czy jest tak szczęśliwa, że wykorzystujesz swoje płatne godziny pracy do tego samego zadania. Bezczelny szef Buggera! A jeśli nie chcesz zbierać kupy, to jest to całkowite dla tego wszystkiego”.
Nigdy nie przegap historii – zapisz się na Bezpłatny codzienny biuletyn ludzi Aby być na bieżąco z najlepszymi z tego, co ludzie mają do zaoferowania, od sławnych wiadomości po fascynujące ludzkie historie zainteresowania.
Getty
Inny skomentował: „Tak, mów nie i nie wycofaj się ponownie! Po prostu bądź szczery i wyjaśnij jej, że wolisz po prostu spacerować solo i spędzić trochę czasu. I powiedz, że nie masz ochoty chodzić jej psa”.
„Podkreśl, że jest to praca, obowiązek, przysługę itp., Które dla niej wykonałeś, których nie chcesz już iść” – dodał ten sam komentator.
Trzeci powiedział: „Zacznij pracować przez lunch, abyś mógł również wyjść godzinę wcześniej i spacerować, gdy wrócisz do domu godzinę wcześniej. Co jest dobre dla gęsi i tak dalej”.