Dziennikarz zgłosił zaginięcie przez żonę po tym, jak nie udało się wejść w lot do domu po pojedynczej wycieczce

Muszę wiedzieć
- Urodzony w Wisconsin dziennikarz klimatyczny zaginęła po pojedynku solo do porodu do Norwegii Parku Narodowego Folgefonna, aby zobaczyć lodowce
- Veronika Silchenko powiadomiła władze po tym, jak jej mąż, Alec Luhn, nie udał się do powrotu do domu do Wielkiej Brytanii
- Czerwony Krzyż podobno pomaga w wyszukiwaniu, „co okazało się szczególnie trudne ze względu na trudne warunki i wymagającą pogodę”
Zgłoszono, że amerykański dziennikarz z Wisconsin zaginął po wyjeździe solo do wędrówki do Norwegii i nie udało się wejść na pokład lotu.
Alec Luhn, wielokrotnie nagradzany dziennikarz klimatyczny, jak opisano w jego osobistym strona internetowabył na czterodniowej pojedynczej wycieczce z plecakiem w Parku Narodowym Folgefonny w południowej norwegii, Washington PostW Wiadomości CBS I CNN Zgłoszone we wtorek, 5 sierpnia.
Jego żona, Veronika Silchenko, powiedziała, że ostatnio rozmawiała z mężem w czwartek, 31 lipca, podczas gdy on wędrował w ODDA, w południowo -zachodniej Norwegii, według wiadomości CBS.
Getty
Według ujścia, początkowo Silchenko nie martwił się, że nie usłyszeć od niego z powodu doświadczenia Luhna na zewnątrz, myślenie, że służba komórkowa mogła być czynnikiem. Jednak kiedy nie wrócił do ich domu tego wieczoru w Wielkiej Brytanii w poniedziałek, 4 sierpnia, ona i inni zaniepokojeni krewni skontaktowali się z policją.
„@Alecluhn_ brakuje w Norwegii”, napisała Silchenko w swoich opowieściach na Instagramie w poniedziałek, przekształcając post przez innego użytkownika który podnosił świadomość na temat potrzeby zlokalizowania Luhna.
„Proszę, pomóż nam z wszelkimi informacjami” – dodała.
Oryginalny post powiedział, że Luhn odkrywa lodowce w Parku Narodowym Folgefonny i że w okolicy trwa „wyszukiwanie Czerwonego Krzyża z wolontariuszami, psami i helikopterami”.
Silchenko rozmawiała również z CNN o ostatnim czasie, gdy komunikowała się z mężem.
„Wymieniliśmy kilka SMS -ów. Powiedział mi, że zamierza wędrować i wysłał mi zdjęcie. Wyglądał dobrze, pogoda była w porządku” – powiedziała.
Kontynuowała: „Zacząłem się lekko martwić w niedzielę, ale potem pomyślałem, że to Norwegia i jest to całkowicie normalne, że nie ma połączenia w górach, więc (postanowiłem) czekać i… zrobić coś, jeśli nie wróci do Internetu w poniedziałek”.
Getty
W sprzedaży rozmawiał także z Ingeborg Thorsland, rzecznikiem norweskiego Czerwonego Krzyża, który powiedział: „Około 30 wolontariuszy z Czerwonego Krzyża i innych organizacji wzięło udział w operacji. Zespoły poszukiwawcze są lokalne i znają teren, co okazało się szczególnie trudne ze względu na trudne warunki i wymagające pogody”.
Nigdy nie przegap historii – zapisz się na Bezpłatny codzienny biuletyn ludzi Aby być na bieżąco z najlepszymi z tego, co ludzie mają do zaoferowania, od sławnych wiadomości po fascynujące ludzkie historie zainteresowania.
Silchenko wyjaśnił, co zmotywowało jej męża do wyruszania na wyprawę na wędrówkę solo, opowiadając CBS News: „Alec ma zasadniczo obsesję na punkcie Arktyki. Uwielbia lodowce i śnieg, a on uwielbia odkrywców, a on jest dziennikarzem klimatycznym, więc dla niego zawsze ta historia, że teraz z powodu zmiany klimacji wszyscy są kurczące się, a on stara się zająć zimne kraje”.
Luhn pracował dla AtlantykNational Geographic, The New York TimesScientific American, Time, CBS News Radio i Vice News TV według CBS News.