Moje słowa pochodziły z miejsca miłości … Chcę tylko pomóc tym graczom, a ten zespół polepszył się: szef Rangers Russell Martin

Nie można było się kłócić z jedną sylabą, która pozostawiła usta Russella Martina na ścieżce w Fir Park w sobotni wieczór.
Ocena współzawodnictwa nieistotnych osób z wieloletnim problemem nastawienia została dostarczona spokojnie i została w dużej mierze dobrze przyjęta przez jasnoniebieskie legiony wracające do swoich autobusów i samochodów po zapłaceniu dobrych pieniędzy, aby zobaczyć kolejną wymówkę występu.
Martin może być nowy na scenie. Rodzaj słabego wyświetlacza Strażnicy W południowym Lanarkshire, ponieważ sezon krajowy rozpoczął się na poważnie, był Old Hat.
Przez 90 minut i potężny, szczęśliwy, że opuścił ziemię z punktem, oskarżył swoich graczy o wślizgnięcie się w „tryb samozachowawczy”, domagając się, aby niektórzy gracze „upuścili ego”.
Zwolnił Lyall Cameron i Cyriel Dessers z krytyki. Reszta była ustnie zastrzelona. Storm Floris nie miał na tym nic.
Myśli Michaela Beale’a i Philippe’a Clementa w weekend byłyby intrygujące.

Russell Martin chciał przedstawić rozważane wyjaśnienie swojego weekendowego wybuchu

Szef Rangers był pod wrażeniem tego, co zobaczył z boku w Fir Park

Max Aarons ucieka od Tawandy Maswanhise w rzadkim pokazie pilności od odwiedzających
Obaj menedżerowie utrzymywali podejście dyplomatyczne, gdy podobna historia rozwijała się w Rugby Park i Tynecastle w dni otwarcia dwóch poprzednich kampanii.
Być może fakt, że żaden człowiek nie widział tych sezonów, miał coś wspólnego z Martinem, który uwolnił obie beczki, kiedy to zrobił.
Te same stare twarze również widziały Giovanni van Bronckhorst poza lokalami. Wielokrotnie rozmawiają o cięższej pracy, walce o koszulę i standardy, z których brakowało. Wszystko grało w pętli od więcej lat, niż ktokolwiek ma się pamiętać.
Jakkolwiek zrozumiałe i być może spóźnione, które mogło być weekendowe, było to również bardzo wysokie ryzyko.
Billy Dodds wyjaśnił słabą mentalność drużyny z bezpieczeństwa studia radiowego, gdy on i tymczasowe menedżer Barry Ferguson wyczyścili swoje biurka.
Martin to trzy mecze, które ma nadzieję, jest długą i udaną kadencją w klubie. Od czasu objęcia obowiązku podpisał umowę z dziewięcioma graczami, ale tylko czterech z nich zaczęło się w Motherwell.

Nowy szef Rangersów mówi, że po jego rant otrzymał poparcie wielu byłych postaci Ibrox
Ponieważ prawdopodobnie chciałby machać magiczną różdżką i sprawić, że wiele seryjnych niepowodzeń zniknie, na razie utknął z nimi.
I, jak to lub nie, będzie musiał polegać na niektórych z nich, gdy ich ambicje Ligi Mistrzów pójdą na linię przeciwko Viktorii plzen tego wieczoru.
Każdy, kto spodziewał się, że 39-latek wyraził scyntylę żalu, że publicznie pójdzie tak wcześnie, kiedy zmierzył się z mediami, był rozczarowany.
„Po prostu nie jestem tutaj, aby grać w żadne gry i być politycznym i tak dalej” – stwierdził Martin. „Myślę, że jestem w pracy, która wymaga pewnych rzeczy, a kiedy nie rozumiemy, nie ma sensu ukrywać się za rzeczami.
„Podstawowym problemem w sobotę nie była wiedza, to nie była zdolność, była to postawa. W sobotę nie byłem emocjonalny. Właśnie to powiedziałem graczom.
„Myślę, że ten klub piłkarski i zwolennicy będą żądać pewnych rzeczy, które muszą być pokazywane w każdej minucie, że jesteś na boisku.

Martin próbuje przekazać swoją wiadomość z linii techu, ale został wściekły na późny cel
„To te same stare rzeczy, które powiedziałem od pierwszego dnia, czyli walka, gotowość do biegania, do siebie.
„Trudno grać w tym klubie, nie jest to dla wszystkich, to nie jest łatwe. Musisz być naprawdę odporną i silną osobą.
Od soboty zalety jego dzikiej krytyki stanowiły podstawę debaty krajowej.
Istnieje stara szkoła myślenia, która ostrzega przed szefem, który kiedykolwiek krytykuje swoich graczy publicznie. Wiele innych pochwalił go za odważnie wydanie kilku prawd domowych.
Nie skruszony, Martin szybko podkreślił, że jego motywacją było tylko po to, aby ci, którzy odtąd przekraczają białą linię pod nim, oddają sobie sprawiedliwość.
„Myślę, że jeśli już nas znają jako grupę personelu trenerskiego, to wszystko pochodzi z miejsca miłości, naprawdę i troski o nich” – dodał.
„Ja, Gilly (Matt Gill, asystent) trenerów, jesteśmy tutaj, ostatecznie dla graczy. Jesteśmy tutaj, aby wygrać mecze piłkarskie. Ale jako trenerzy z dnia na dzień jesteśmy tutaj, aby pomóc graczom.

Martin mówi, że stara się pomóc swoim graczom cieszyć się życiem w Rangers bardziej niż byli
„To nasza praca. Aby pomóc im się rozwijać i poprawić, aby pomóc im grać w takim klubie, ponieważ nie sądzę, aby zbyt wielu z nich podobało się.
„Nie wychodzę i nie mówię tego, ponieważ chcę być bezwzględny i tak dalej. Jeśli znają mnie jako osobę, ludzi, którzy mnie znają, pochodziłem z miejsca miłości i pomagam im, aby były lepsze.
Cynik może zakwestionować, czy jakakolwiek ilość marchewki lub publicznego flayingu zrobi najmniejszą różnicę dla doświadczonych profesjonalistów, którzy pozornie tak utknęli na swój sposób.
Martin, najwyraźniej, uważa, że może odnieść sukces tam, gdzie tak wielu przed nim zawiodło.
„To uczenie się zachowań i nawyków” – podkreślił. „Musimy tworzyć lepsze nawyki w całym zespole, w całym klubie. I nawyki, na których możemy polegać, gdy czasy stają się trudne, a nie cały kawałek rozpadają się i imploduje.
Czuje, że potrzebuje więcej liderów. Niekoniecznie muszą być sprowadzane z innych krajów.
„Myślę, że musimy stworzyć kulturę” – wyjaśnił. „Myślę, że musimy rozwinąć niektórych liderów, którzy już tu są, ponieważ myślę, że mamy takie, które są naprawdę zdolne i, tak, myślę, że byłoby to pomocne, gdybyśmy mogli dodać jeden lub dwa, więc po rozejrzeniu się i gra staje się trudna, naprawdę możesz na nich polegać.

Max Aarons i Joe Rothwell poprowadzili zespół na trening przed starciem z plzen
„Nie chodzi o krzyk, rant i szaleństwo. Chodzi o bycie bezinteresownym.
Wszystko to ma osobisty aspekt. Według własnego uznania Martin nie był najbardziej utalentowanym piłkarzem, który chodził po ziemi.
Ale poprzez determinację i odmowę bycia wypracowanym przez każdego, z kim grał lub przeciw, okazał się w angielskiej Premier League i dla Szkocji.
Jeśli był w stanie biegać i pracować tak ciężko jak wszyscy, nie zaakceptuje oglądania znacznie bardziej utalentowanych graczy na swoim zegarku.
„Osiągnąłem to, co zrobiłem w mojej karierze wyłącznie z ciężkiej pracy i odporności. To wcale nie był talent – przyznał. „I kapitanem większości drużyn, w których grałem, ponieważ chciałem pomóc ludziom i chciałem pracować dla zespołu.
„Myślę, że musi to być minimalny wymóg. Jako piłkarz tak ciężko pracujesz, aby dostać się do tego takiego.
„Aby grać w takim klubie, musisz mieć poziom talentu i poziom odporności, aby znaleźć drogę tutaj. A kiedy tu dotrzesz, nie możesz zdjąć stopy z gazu.