Wygnany Alejandro Garnacho zauważył po raz pierwszy po tym, jak został zmuszony do trenowania samego, gdy jego mężczyzna United Wyjdź

Manchester United wyrzutek Alejandro Garnacho W poniedziałek pojechał do fryzjera, gdy został zauważony publicznie w Anglii po raz pierwszy od końca ubiegłego sezonu.
Garnacho pozował do selfie z fanami poza czystymi zanikami w Altrincham, po czym podniósł go w kierunku swojego samochodu.
Po zauważeniu paparazzi, Garnacho-ubranego w czarną koszulkę Nike, szorty Palm Angels i białe suwaki-żartobliwie zakrył twarz, po czym się uśmiechnął, gdy wszedł do swojego pojazdu.
Garnacho – który spędził letnie wakacje w Japonii, Hiszpanii, a następnie w Portugalii – mówi się, że chce zostać w Anglii, chociaż jego przyszłość może położyć się na Old Trafford.
21-latek jest jednym z wielu graczy, którzy oczekuje się odejścia z United przed terminem transferu 1 września Ruben Amorim Pragnij go sprzedać.
Garnacho jest jednym z pięciu zjednoczonych graczy, którzy nie są zaangażowani w trening przedsezonowy zespołu, a grupa dążyła do znalezienia ruchów od Czerwonych Diabłów.

Alejandro Garnacho (po prawej) pozwał do selfie z fanami po fryzurze w poniedziałek

To był pierwszy raz, kiedy Garnacho został zauważony publicznie w Anglii od ostatniego sezonu

Skrzydłowy Man United drażnił paparazzi w Altrincham, krótko zakrywając twarz
Mail Sport poinformował na początku tego tygodnia, że Garnacho odrzucił podejście Al-Nassr, ponieważ chce pozostać w Premier League.
Uważa się, że United utrzymuje się za ponad 50 milionów funtów, odrzucając ofertę w wysokości 40 milionów funtów od Napoli w styczniu.
Garnacho wystąpił w 36 z 38 meczów Premier League United w zeszłym sezonie.
Był jednak regularnie używany jako substytut przez Amorima, w tym w finałowej porażce Ligi Europejskiej przez Tottenham w maju, kiedy dostał zaledwie 20 minut gry.
Przemawiając po finale, Garnacho powiedział: „Do finału grałem w każdą rundę, pomagając drużynie, a dziś gram 20 minut, nie wiem.
„Ostateczny wpłynie (moja decyzja), ale cały sezon, sytuacja klubu. Spróbuję cieszyć się latem i zobaczyć, co się potem stanie.
Jego brat Robert również uderzył w Amorim z postem na Instagramie, pisząc: „Pracując tak, jak nikt inny, pomagając w każdej rundzie, pochodząc z dwóch bramek w dwóch ostatnich finałach, aby być na boisku przez 19 minut i rzucić się pod autobus”.