Czy na końcu „Supermana” jest scena post-kredytowa?

Ostrzeżenie: spoilery przed „Supermanem”.
Superman powrócił na duży ekran, aby obronić ludzkość przed wszystkimi złem, w tym miliardera technologii Lex Luthor.
James Gunn sprowadza człowieka ze stali do nowego pokolenia w „Superman”, który uderzył w kinach 11 lipca i występuje David Corenswet w podwójnej roli Supermana i Clarka Kenta.
Film śledzi już ugruntowanego Supermana, gdy stara się powstrzymać Lexa (Nicholas Hoult), który stworzył mnóstwo złoczyńców i próbuje przekonać urzędników państwowych, że Superman musi zostać zniszczony. Z pomocą Lois Lane (Rachel Brosnahan) gang sprawiedliwości i jego niegrzeczny czworonożny przyjaciel, Krypo, Superman próbuje wyczyścić swoje imię i uratować świat.

„Mam specjalne miejsce w sercu dla Supermana”, mówi dyrektor i pisarz Gunn Today.com. „Kochałem Supermana, odkąd byłem dzieckiem. Uwielbiam tę postać i chciałem zrobić dobrze przy tej postaci, a także dziedzictwo Supermana i (współtwórców) Jerry Siegel i Joe Shuster i DC Comics.”
Tak więc podczas tworzenia filmu Gunn chciał dołączyć dodatkowe chwile, które fani mogli się cieszyć, jednocześnie świętując ludzi, którzy pracowali nad filmem.
Wiele filmów superbohaterów ma sceny post-kredytowe, które dokuczają przyszłe historie.
Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, czy „Superman” ma scenę post-kredytową.
Czy na końcu „Supermana” jest scena post-kredytowa?
Tak, w „Superman” znajduje się scena post-kredytowa.
Krótko po głównych napisach, istnieje krótka scena, która pokazuje Superman i Krypto spoglądające na Ziemię z czegoś, co wydaje się być meteorem w kosmosie. Gunn miał Wcześniej udostępnił wygląd W chwili, gdy po raz pierwszy ogłosił włączenie Krypto do filmu.

Po całej roli kredytu jest kolejna scena post-kredytowa.
Po tym, jak Lex i jego gang prawie podzielili całe miasto Metropolis na dwie części, Superman i Mister wspaniałe pomagają przywrócić je ponownie. Na scenie obaj superbohaterowie patrzą na pęknięty budynek, a Superman ocenia, jak nie ustawił się w kolejce, a pan świetnie się wydawał.
Co scena post-kredytowa mówi o przyszłości franczyzy „Supermana”?
Według Gunna sceny post-kredytowe nie wskazują na żadną przyszłą historię.
„Nie sądzę, żeby coś mówili o przyszłości. Myślę, że są po prostu zabawnymi rzeczami, które można mieć na końcu filmu”, mówi Gunn Today.com. „Kiedy byłem w Marvel, często złożyliśmy duże obietnice dzięki scenach post-kredytowych, a czasem się nie opłacali”.
Dodał: „W DC chcę dać ludziom coś, którzy zostają, i oglądać wszystkich ciężko pracujących ludzi, którzy pracowali w napisach filmu”.
Wyjaśnia, że nie chciał, aby scena post-kredytowa „była monumentalna”. Zamiast tego jest to profit i sposób, aby podziękować i „docenić wszystkich, którzy pracowali nad tym filmem”.
„Artysta VFX, który pracował nad tym filmem od miesięcy i ma swoje imię przez dwie sekundy na ekranie, uwielbiam to, że ludzie mogą czytać te imiona” – mówi. „Są ludzie, którzy pracowali nad filmem, którzy nawet nie otrzymują uznania, a wszyscy ci ludzie są dla mnie ważne i mam nadzieję, że wszyscy czują, że mają kawałek filmu”.