Sonay Kartal przedstawia ambitne plany Wimbledonu po szoku na świat nr 20 – a Brit ujawnia, jak będzie świętować, jeśli osiągnie swój cel

- Sonay Kartal pokonał świat nr 20 Jelena Ostapenko w trzech setach w poniedziałek
- Brytyjska gwiazda Kartal dotarła do trzeciej rundy zeszłorocznego Wimbledonu jako kwalifikator
Sonay Kartal chce zawierać swoje miejsce WimbledonDrugi tydzień, a następnie zaznacz kamień milowy nowym tatuażem.
Brytyjczycy nr 3 stał się pierwszym graczem domowym do drugiej rundy, kiedy zszokowała 20. siewę Jelenę Ostapenko 7-5, 2-6, 6-2 na nr 3.
Następny jest bułgarski Viktoriya Tomova, którego przeciwnik pierwszej rundy, dwukrotny finalista Nasz Jabeurwycofany we łzach.
Kartal uważa, że po raz pierwszy może zrobić ostatnie 16 wielkiego szlema – i świętuje, zdobywając 15. tatuaż.
„Znając mnie, dostanę jeden”-powiedział 23-latka, która dostała 14. atrament-pszczoła-w French Open.
„Chciałbym coś związanego z Wimbledonem”.

Brytyjska gwiazda Sonay Kartal przedstawiła swoje plany dotarcia do drugiego tygodnia Wimbledona w tym roku

Kartal pokonał świat nr 20 Jelena Ostapenko 7-5, 2-6, 6-2 w trzech setach na nr 3

Losowanie otworzyło się na Kartal, zwłaszcza po tym, jak Ons Jabeur został zmuszony do przejścia na emeryturę w poniedziałek
Kartal zajął 298. miejsce na początku zeszłorocznego Wimbledonu, kiedy dotarła do trzeciej rundy jako kwalifikator, ale jest teraz 51. Gwiazda z Brighton zarejestrowała największą wygraną w swojej karierze w Queen’s, kiedy pokonała ówczesny świat nr 16 Daria Kasatkina.
Została dobrze pobita przez Ostapenko w Eastbourne w zeszłym tygodniu, Kartal musiała obawiać się powtórzenia, gdy podjechała 5-2 w pierwszym secie. Walczyła, aby wziąć otwieracz, a potem, po tym, jak została uderzona w drugim secie, wróciła ponownie, by zejść z decydentem.
„To prawdopodobnie moja największa wygrana” – powiedziała. „Chciałem dostarczyć pierwszego dnia w moim domu. Jestem bardzo dumny. Dano mi masę pewności siebie.
Losowanie otworzyło się na Kartal, szczególnie po upadku Jabeur.
30-letnia Tunezja została zmuszona do zatrzymania się 26 minut do meczu z Tomovą w celu kontroli medycznych, a następnie wróciła, zanim w końcu zadzwonił czas na 7-6, 2-0.
„Jestem naprawdę smutny” – powiedział Jabeur.