James Cameron nazywa Christophera Nolana „Oppenheimer„ Moral Cop ”

James Cameron podpisał kontrakt z adaptacją filmową opartą na nadchodzącej książce, Duchy Hiroszimy, i nie boi się przeliterować, jak będzie się różnić jego projekt Christopher NolanPrzedstawienie bombardowań nuklearnych Hiroszimy i Nagasaki w Oppenheimer.
Według Oficjalne streszczenie książkiCharles Pellegrino’s Duchy Hiroszimy Łączy lata archeologii kryminalistycznej z wywiadami ponad dwustu ocalałych i ich rodzin, aby dać czytelnikom „jesteście” zwykłymi istotami ludzkimi pchającymi się w niezwykłe wydarzenia, podczas których nasza współczesna cywilizacja weszła w najtrudniejszą fazę-w okresie dojrzewania nuklearnego, że, chyba że jesteśmy bardzo mądrzy i uczymy się z naszej przeszłości, nie możemy przetrwać.
Książka spadnie 5 sierpnia z Blackstone Publishing i fabryki historii, w czasie 80. rocznicy momentu, w którym świat wszedł w niebezpieczną epokę nuklearną.
Omawiając swoje plany adaptacji filmu, Cameron powiedział Termin ostateczny że planuje przyjąć wyraźnie inne podejście do „moralnego policjanta Nolana” wielokrotnie nagradzany Oppenheimer.
Melinda Sue Gordon/Universal Pictures
„To interesujące, od czego trzymał się z daleka” – powiedział Cameron, gdy zapytano go, czy był zaskoczony OppenheimerSiedem Oscarów i prawie 1 miliard dolarów w kasie. „Uwielbiam tworzenie filmów, ale czułem, że to trochę moralny policjant. Ponieważ to nie tak, że Oppenheimer nie znał efektów”.
Podczął: „Ma jedną krótką scenę w filmie, w którym widzimy – i nie lubię krytykować filmu innego twórcy filmów – ale jest tylko jedna krótka chwila, w której widzi kilka zwęglonych ciał na widowni, a potem film pokazuje, jak go głęboko go poruszyło. Ale czułem, że on omija ten temat”.
. Oppenheimer Scena, o której mowa, jest gdzie Cillian MurphyTytułowy fizyk obserwuje prezentację strat slajdów – i wynikające z tego koszmary postaci o podobnych rzeczach, które dzieją się z ludźmi, których zna (z których jedna gra własna córka Nolana).
Cameron wskazał, że nie wie, czy to decyzja Nolana, aby nie pokazywać wpływu na Hiroszimę i Nagasaki, gdy porzucono na nie bomby J. Roberta Oppenheimera Awatar: ogień i popiół Filmowiec nie uniknie przerażającej rzeczywistości dzięki swojej produkcji.
„Nie wiem, czy studio lub Chris uważali, że to trzecia szyna, której nie chcieli dotknąć, ale chcę iść prosto na trzecią szynę” – zapewnił. „Jestem po prostu głupi w ten sposób”.
Jeśli chodzi o opowiadanie historii ofiar, Cameron powiedział: „Okej, podniosę rękę. Zrobię to, Chris. Nie ma problemu. Przychodzisz na moją premierę i mówisz miłe rzeczy”.
Cameron nie jest pierwszym krytykiem, który podniósł ten konkretny problem Oppenheimer; Spike Lee, żeby wymienić jednego krytyka, powiedział„Jeśli to trzy godziny, chciałbym dodać jeszcze kilka minut na temat tego, co stało się z ludem Japończykiem. Ludzie zostali odparowani. Wiele lat później ludzie są radioaktywni”.
Chcesz więcej wiadomości filmowych? Zarejestruj się na Rozrywka co tydzieńBezpłatny biuletyn Aby uzyskać najnowsze zwiastuny, wywiady z gwiazdami, recenzje filmowe i wiele innych.
Nolan zwrócił się do krytyki podczas okładka dla Różnorodność w 2023 r.
„Film przedstawia doświadczenie Oppenheimera subiektywnie” – powiedział Nolan. „Zawsze moim zamiarem było sztywne trzymanie się tego. Oppenheimer usłyszał o bombardowaniu w tym samym czasie, w którym reszta świata. Chciałem pokazać kogoś, kto zaczyna zdobywać wyraźniejszy obraz niezamierzonych konsekwencji jego działań. Chodziło o to, czego nie pokazuję, jak pokazuję.”
Zdjęcia uniwersalne
Jeśli chodzi o intencje Camerona, jest jasny co do swoich planów Duchy Hiroszimy.
„Nie chcę wchodzić w politykę, gdyby została porzucona, gdyby to zrobili, a wszystkie złe rzeczy, które Japonia zrobiła, aby to uzasadnić, lub jakikolwiek z tego rodzaju moralizujący i upolitycznia” – wyjaśnił Cameron. „Chcę tylko poradzić sobie z tym, co się stało, prawie tak, jakbyś mógł jakoś tam być, przetrwać i zobaczyć”.
To lekcja, którą Cameron powiedział, że wierzy, że słowo musi się teraz nauczyć bardziej niż kiedykolwiek.
„Myślę, że po prostu tak ważne jest, aby ludzie pamiętali, co robią ta broń. To jedyny przypadek, w którym zostały użyte przeciwko ludzkiemu celowi” – dodał. „Chcę nakręcić film, który po prostu przypomina ludziom, co te broń robią ludziom i jak absolutnie niedopuszczalne jest nawet kontemplację ich”.