Jak psychiatria i aktywizm stworzyły koncepcję „dzieci transpłciowych”

NOWYMożesz teraz słuchać artykułów z wiadomościami Fox!
W kwietniu 2007 r. Miliony Amerykanów dostroiły się do ABC 20/20 Gdy Barbara Walters przedstawiła świat psychiatrii Najbardziej niszczycielskie stworzenie: „Dziecko transpłciowe”. W segmencie zatytułowanym „Moje sekretne ja„Walters profilował troje dzieci – w tym młodego jazzu Jenningsa – wzbudzonego jako płeć przeciwna, wyjaśniając, że zdiagnozowano u nich„ zaburzenie tożsamości płciowej ”.
Detransitioner Pens Nowa książka o „objęciu projektu Boga” po życiu jako kobieta przez osiem lat
Odcinek oznacza moment, w którym świat zachodni stracił uścisk rzeczywistości. Zupełnie nowy typ człowieka był wyczarowane istnienie Poprzez zderzenie psychiatrii, endokrynologii i aktywizmu politycznego. Jednak chociaż koncepcja przeciwstawiła się wszystkim, co wiadomo na temat rozwoju dzieciństwa i tworzeniu tożsamości, duże pokosy społeczeństwa – prawie z dnia na dzień – uwierząc niewiarygodnym: że dziecko może urodzić się w niewłaściwym ciele.
Aby zrozumieć, jak zmaterializowało się takie przekonanie, musimy wrócić do niejasnego zakątka psychiatrii w latach 60. XX wieku, gdzie Fringe Group lekarzy badali, co zmotywowało mężczyzn, którzy wierzyli, że są kobietami do poszukiwania hormonów i operacji. Ci badacze Zwróciła ich uwagę Dla kobiecych chłopców, mając nadzieję zidentyfikować przyszłe transseksualne, a tym samym patologizowali niezgodność płci dziecięcych.

Kanadyjski działacz posiada plakat jako setki aktywistów, sojuszników i członków premiera protestu społeczności Transgender Premier Danielle Smith, Danielle Smith, ustawodawstwo LGBTQ2S+ i sprzeciwiające się przepisy dotyczące przepisów transpłciowych i niemieckiej młodzieży, 3 lutego 2024 r., W Edmonton, Alberta, Kanada. (Zdjęcie Artur Widak/Nurphoto za pośrednictwem Getty Images)
W następnych dziesięcioleciach stało się jasne, że tym, co ci pionierzy głównie nie znaleźli, nie byli „dziećmi transseksualnymi”, ale Przyszli homoseksualiści. Jednak zanim to zostało zrozumiane, było już za późno. Nasiona zostało zasadzone – a koncepcja „dziecka trans” była gotowa na własne życie.
Kluczowy moment nadszedł w 1980 roku, kiedy „zaburzenie tożsamości płciowej dzieciństwa” zostało włączone do amerykańskiego stowarzyszenia psychiatrycznego Podręcznik diagnostyczny i statystyczny zaburzeń psychicznych (DSM-III). Po udzielaniu diagnozy pojawiło się medyczne „rozwiązanie”: supresja dojrzewania, opracowana w Holandii w latach 90.
Podczas gdy psychiatria wymyśliła ten pomysł, ożywione dziecko o długości dojrzewania ożywiają dziecko transpłciowe. Przed tą interwencją nie można było wychowywać chłopca jako dziewczynki lub odwrotnie, z dojrzewaniem na horyzoncie. Ale kiedy Holendrzy dokonali opcji dojrzewania, przekazali głęboko błędne dorosłych sposobów na zerwanie dzieci z płci z rzeczywistości ich seksualnych ciał.

Detransitioner działacz, Prisha Mosley, który ma znak przed Sądem Najwyższym Stanów Zjednoczonych, gdy ustne argumenty dla USA przeciwko Skrmetti są w toku, 4 grudnia 2024 r. (Niezależne kobiety)
W tym samym czasie w dziedzinie aktywizmu trans aktywizmu pojawiło się również krytyczne przesunięcie. W latach 90. działacze trans postanowili na nowo zdefiniuj tożsamości transpłciowe jako wrodzone i zdrowe, a nie zakorzenione w zaburzeniach psychicznych lub parafilnym pragnieniu. Nie było to oparte na nowej nauce; To było Strategiczna rebranding. Stare etykiety, choć dokładne, nie odpowiadały celom politycznym powstającego ruchu.
Koncepcja dziecka transpłciowego, świeżo wybita przez medycynę, idealnie pasuje do tej nowej narracji. Jeśli transseksualistka jest wrodzona, wówczas dzieci transpłciowe muszą istnieć. A jeśli istnieją dzieci transpłciowe, tożsamości transseksualne muszą być naturalne – nie patologiczne lub dewiacyjne. Była to samozadowolenia pętla-obwodowa i przekonująca, ale oparta na ideologii, a nie dowodach.
W następnych dziesięcioleciach „Trans Kids” zostały wrzucone na czołowe miejsce w ramach walki o prawa obywatelskie. Ta niszczycielska zbieżność sił medycznych, politycznych i kulturowych zapewniło, że niezliczone dzieci – a nie mają swobodę rozwoju, dojrzewania i odkrywania różnych tożsamości – zostały zamknięte w życiu medycznym, ucieleśniając tożsamość narzuconą im, zanim były wystarczająco duże, aby zrozumieć, co było pod stawką.

Detransitioner i aktywista Chloe Cole przed budynkiem Sądu Najwyższego podczas ustnych argumentów w sprawie Skrmetti vs. US w dniu 4 grudnia 2024 r. (Fox News Digital)
Każda historia „trans” zaczyna się od zmęczone stereotypy—Inttle Boys, którzy lubią Barbie I Suknie księżniczkiLub Tomboys z krótkimi włosami i Niechęć do sukienek. Co oddziela dziecko, w którym zdiagnozowano, zdiagnozowano Dysforia płciowa—Nie uważane za „dziecko trans” – nie jest biologia, ale wiara. W szczególności wiara dziecka że są płcią przeciwną. W naszym odwróconym świecie dziecko prowadzi, a dorośli podążają za nim.
Jednak tylko społeczeństwo w uścisku masowej psychozy mogło traktować dzieci jako mądre wyrocznie zdolne do podzielenia autentycznej duszy płciowej, choć jeszcze wystarczająco młoda, aby uwierzyć w Świętego Mikołaja i Wróżkę zębów.
Kliknij tutaj, aby uzyskać więcej opinii Fox News
Tragiczna rzeczywistość brzmi: Dzieci trans nie istnieją. To, co istnieje, to dzieci, które nie mają płci, próbujące zrozumieć siebie w świecie, który ma Opuszczony powód na korzyść ideologii. Te dzieci – z których większość dorastałaby Gay Lub lesbijka– są okłamane na kluczowym etapie rozwoju tożsamości, a konsekwencje prześladują ich przez całe życie.
Kiedyś siły, które zderzyły się w celu stworzenia dziecka transpłciowego – etykietowanie psychiatryczne, eksperymenty medyczne i wiadomości aktywistów – są zrozumiałe, mroczna ironia ulubionego hasła aktywizmu trans, Chroń dzieci transstaje się niepowtarzalny.
Kliknij tutaj, aby uzyskać aplikację Fox News
Prawdę mówiąc, dzieci potrzebują ochrony przed ludźmi, którzy uważają, że istnieje coś takiego jak trans. . tłumy maszerujące Na ulicach machających różowym, niebieskim i białym flagom w gorliwej solidarności mogą postrzegać siebie jako prawymi bohaterami, ale nie walczą o ochronę dzieci. Zamiast tego są współczesnymi pipersami Pied, zwabiając zdezorientowane, wrażliwe dzieci z dala od bezpieczeństwa i niebezpiecznej ścieżki najpierw utwardzonej przez psychiatrię-jednych fałszywych obietnic i nieodwracalnych szkód.