Uniwersytety „zagrożone nadmiernym oceną” w odpowiedzi na sztuczną inteligencję

Liczba ocen ustalonych przez uniwersytety stale rośnie, ale istnieją obawy, że może to spowodować wypalenie uczniów i okazać się przeciwdziałane, jeśli zostaną wdrożone bez centrowania.
A Ostatni raport Przez brytyjski Instytut Polityki Szkolnictwa Wyższego (HEPI) i Advance stwierdził, że oceny w brytyjskich instytucjach wzrosły do 5,8 podsumowujących zadań i 4,1 zadań formatywnych na semestr w 2025 r., W porównaniu z pięcioma ocenami podsumowującymi i 2,5 oceny formatywnymi w 2020 r.
Josh Freeman, kierownik ds. Polityki w HEPI i współautor raportu, powiedział, że nadejście AI „zmniejsza dokładność oceny jako miarę wyników studentów”, co skłoniło uniwersytety do ponownej oceny metod egzaminacyjnych.
„Możliwe, że organizatorzy kursów bardziej oceniają studentów, aby poprawić zaufanie, jakie mają w swoich ocenach” – powiedział.
„Możliwe jest również, że ponieważ ponowne realizację modeli oceny, które mogły pozostać takie same przez długi czas, przechodzą na alternatywne modele oceny – na przykład te, które oceniają studentów na bieżąco, a nie po prostu raz na koniec roku”.
Jednak rosnąca liczba egzaminów ryzykuje uniwersytety „nadmiernie oceniając” studentów, dodał, ponieważ „studenci stają teraz w obliczu intensywnej bitwy w czasie”, zauważając, że liczba godzin. Studenci spędzają naukę, upadł.
„(Wielu dokonuje) poświęceń dotyczących zajęć społecznych, sportu i społeczeństw. Te„ dodatkowe ”działania są pierwszymi, gdy studenci zostaną wycisceni i prawdopodobnie zostaną wycięte dalej, gdyby akademickie elementy uniwersytetu stały się bardziej wymagające”.
Niektóre 68 procent studentów w Wielkiej Brytanii podejmuje obecnie w niepełnym wymiarze godzin Praca w okresie, rekordowy, głównie w odpowiedzi na presję kosztów życia.
Michael Draper, profesor edukacji prawnej na Uniwersytecie Swansea i przewodniczący uniwersyteckiej Rady ds. Regulacji Akademickich i Studenckich, powiedział, że niektóre uniwersytety zaczęły uzupełniać oceny „jakąś formą oceny osobistej” w celu przeciwdziałania „obawom wiarygodności”. Ale „to oczywiście prowadzi do nadmiernej oceny lub więcej ocen niż wcześniej”.
„Uczniowie otrzymali tak wiele konkurujących roszczeń o swoim czasie, nie tylko w odniesieniu do pracy, ale także obowiązki opieki i obowiązki zawodowe, że ryzykujesz wypaleniem studentów” – kontynuował.
„To nie jest stanowisko, w którym tak naprawdę chcesz być. Chcesz się upewnić, że uczniowie mają uczciwą okazję do konsekwentnej pracy i zdobycia najlepszej możliwej oceny. Chcesz, aby uczniowie mieli szansę zastanowić się nad swoją opinią, a następnie wykazać to w innych ocenie, ale jeśli są nieustannie oceniani, bardzo trudno jest mieć ten czas refleksji”.
Jednak Thomas Lancaster, główny nauczanie w dziale obliczeń w Imperial College London, spekulował, że wzrost liczby egzaminów może być znakiem, że oceny są „podzielone na mniejsze sceny”, z bardziej ciągłymi informacjami zwrotnymi w całym procesie, co może również mieć korzyści dla przeciwdziałania AI.
„Jest to coś, co od dawna polecam w odpowiedzi na oszustwo kontraktowe, w którym dobrze jest zobaczyć ten proces, nie tylko produkt końcowy. Mam więc nadzieję, że wprowadzone są zmienione harmonogramy oceny, aby przynieść korzyści studentom, a nie wyłącznie w odpowiedzi na AI”.
Podczas gdy rozbicie ocen może okazać się korzystne dla uczenia się uczniów, Drew Whitworth, czytelnik w Manchester Institute of Education, zapytał: „Jak się liczy, co stanowi„ osobne ”oceny?”
„Jeśli ocena otrzyma się w tym procesie… jest to w rzeczywistości bardzo pomocne dla uczniów, odpowiadając na pytanie„ Jak się mam? ”. i dając im pragmatyczny powód, aby pokazać (ich praca i że pracują) przede wszystkim.
„Ale czy to liczy się jako osobna ocena lub po prostu część dialogu, która pomaga uczniom w rozwoju lepszej pracy w odpowiedzi na jedną ocenę?”