Styl życia

Udaj się na wschód do Chorwacji i Istrii

Włosi mają dość turystów. Nie, naprawdę-są zmęczeni amerykańskimi letnimi gościami, którzy masowo podróżują do kraju w kształcie butów i zakłócają swoje życie z naszym entuzjazmem.

Selfie zostały zakazane w PortofinoW Wenecja zakazała dużych statków wycieczkowych i teraz Opłata za jednodniowe potknięcia za wejścieAmalfi zakazał autobusów turystów, Rzym nie pozwoli ci usiąść na hiszpańskich schodach… a Cinque Terre nałożył grzywny w wysokości 2800 $ za bluźniercze akt noszenia klapek. W zeszłym roku we Florencji miejscowi zabrali się do graffiti, aby powiedzieć odwiedzającym „Turyści wracają do domu! ” – Ponieważ, jak wiemy, subtelność po prostu myli ludzi.

Tak się stało, że BBC opublikowało nawet artykuł zatytułowany: „Czy Włochy się z tobą rozpylają?”(Odpowiedź: rodzaj).

Co gorsza, na początku tego roku, nawet przed rozpoczęciem sezonu turystycznego, tysiące turystów Zastąp małe włoskie miasteczkoa później rząd USA wydał ostrzeżenie o podróży dla kraju, w którym powołuje się obawy przed terroryzmem.

Esplanade Zagbran Hotel Rajan Milosevic

Więc co ma zrobić włoski?

Kieruj się na wschód, moi przyjaciele, do Istrii, Półwyspu Chorwackiego, która kiedyś była częścią Imperium Włoskiego przez ponad 600 lat i nadal posiada niesamowicie podobne uroki – winnice, trufle, włoskie i rzymskie ruiny – z jednym wyjątkiem: Istrians nie tylko witamy odwiedzających, robią wszystko, aby je przyciągnąć.

Od ubiegłego roku na wybrzeżu Adriatyku otworzyło się kilka luksusowych hoteli – w tym kilka luksusowych ofert na temat byłego chorwackiego dyktatora Josep Brod Tito (wcześniej) prywatnych wysp Brijuni (w tym resztkowych zwierząt z jego byłego prywatnego zoo).

W ostatnie urodziny postanowiłem odwiedzić starego przyjaciela, Zrinkę Marinovic, który biegnie Dostosowana Chorwacjai specjalizuje się w luksusowych wycieczkach po Chorwacji. Gdy Zrinka mieszka i pracuje jako luksusowy doradca podróży w kraju i dlatego jest mistrzem, pozwoliłem jej zaplanować moją podróż niewidoczną – i była to zmieniacz gier.

Wylądowałem w Zagrzebiu, miniaturowym wiedeńskich wiedeńskich i architektonicznych (i kulturowo) fascynujących, ponieważ połowa miasta pochodzi z imperium Hapsburgów – i na połowie zbudowanej podczas reżimu komunistycznego.

Po zameldowaniu historycznego Zagrzeba Hotel EsplanadeZrobiłem wycieczkę z Yugo po mieście (mój przewodnik przysięgał stare jugosłowiańskie samochody, kiedyś nazwane najgorszym na świecie), odwiedziłem Muzeum Zerwanych Relacji (alternatywnie bolesne i zabawne muzeum pełne drzemki dawnych miłości), a dzień potknął się do nawiedzających pustych powietrza i domów Tito, które są roztarwione w całym kraju. (Były dyktator odmówił pozostania w hotelach i zamiast tego zbudował lub odpowiednio budował domy w Jugosławii, z których niektóre odwiedzano tylko raz lub dwa razy w życiu Tito).

Po świętowaniu moich urodzin w wystawnym spa esplanady, mój przyjaciel Gillian spotkał mnie, a Zrinka zabrała nas do Istrii, wyjątkowego półwyspu, który kiedyś rządzili Wenecja i Napoleon, gdzie tylko mały pasek słownej ziemi oddziela go od Włoch.

Ale, w przeciwieństwie do Dubrownika lub Wysp Dalmacji, na których gwiazdy takie jak Beckhams, Beyoncé, Kim Kardashian, Jeff Bezos i Katy Perry odwiedziły superyachts, Istria jest stosunkowo nieodkryta przez zestaw odrzutowy – pomimo tego, że jest w Adriatyku z Venice.

I dzięki za to Bogu. Pomimo znacznego wspólnego z dawną ojczyzną, Istria jest pełna średniowiecznych miast na szczycie każdego wzgórza, z winnicami i truflami pomiędzy – na wybrzeżu, czystej wodzie akwamarynowej, bez skarg innych turystów lub gniewnych mieszkańców.

Naszą domową bazą dla Istrian Adventure była Hotel Grand Park w starożytnym przybrzeżnym mieście Rovinj. Otwarty zaledwie rok temu miejscowi gromadzą się w hotelu Albaro Wellness Spa-który ma dedykowaną podłogę sauny-a także dwie restaurację Agli Agli amici Rovinj z gwiazdką Michelin. Hotel położony na końcu portu miejskiego oferuje widoki z prawie każdego pokoju Adriatyku, średniowiecznego miasta, a także z Golden Cape Forest.

Z Rovinj Gillian i ja dzień potknęli się do Puli, aby odwiedzić starożytną rzymską arenę – jedną z sześciu największych ocalałych areny na świecie – i starożytnego chmielu miasta (jak wspomniałem, na każdym wzgórzu jest jeden na każdym wzgórzu w bardzo pagórkowatym obszarze). W międzyczasie poszliśmy po polowaniu na Prodfan Tarufi, na obrzeżach Buzy – jednej z wielu farm truflowych w okolicy.

„Nie mieliśmy pojęcia, czym byli (trufle) do 1999 roku”, powiedziała mi Visnja Prodan.

To był rok Giancarlo Zigante, lokalny łowca trufli, znalazł największą na świecie truflę w pobliżu Buje, Istria, ważącą 1,3,1 kilograma.

„Do tego czasu zawsze myśleliśmy, że to jedzenie świni” – zaśmiał się Prodan. Od tego czasu trufle wybiły wielu lokalnych milionerów rolniczych, a ich produkty są wysyłane na całym świecie. I nie ma lepszego sposobu na cieszenie się truflami niż z chorwackim winem.

I podobnie jak zachodni sąsiad, Chorwacja ma spektakularne wina. Aby uzyskać specjalną ucztę, zarezerwuj weekendowy pobyt Hotel i winnica Menegetti

Dwadzieścia minut od Rovinj samochodem i położonym w średniowiecznym mieście Bale Hillside znajduje się hotel Relais & Chateau, w którym goście mogą zostać w jednym z dziesięciu rustykalnych eleganckich pokoi, które wychodzą na winnice i otaczające miasta lub w rezydencji gościnnej. Goście mogą wędrować lub jeździć na rowerze przez winnice przed degustacją wina i oliwy z oliwek wraz z posiłkiem na boisko-lub wskoczyć na bezpłatny hotelowy usługa wahadłowca, który przejedzie do prywatnego klubu Beach Meneghetti w pobliżu.

Ale podczas gdy w Inland nawet otworzył się, głównym punktem podróży były wyspy Brijuni – niegdyś prywatny plac zabaw Tito.

Veliki Brijuni jest szczególnie fantastyczna, ponieważ na wyspie są nie tylko trzy wielkie hotele, a także kilka rezydencji, które można wynajęć (w tym jedna, która jest nietknięta od czasów Tito), jest także domem dla byłego byłego zoo Tito.

„Każdy światowy przywódca odwiedziłby i przyniósł ze sobą zwierzę ze swojego kraju” – wyjaśnił Zrinka. Podczas gdy wiele z tych zwierząt – w tym lwy, jaguary, małpy itp. – umarło (a potem zostały wypchane i pochowane w pobliskim muzeum), nadal znajdują się zebry, strusia, hinduskie krowy pozostały… a także jeden samotny stary słonia.

Gillian, Zrinka i ja spędziliśmy cały dzień na tej wyspie, przejechałem w starym Cadillacu Tito i mogliśmy zostać tydzień.

To był idealny wypad adriatycki – bez tłumów i wszystkich korzyści z Włoch… ale bez urazy.

Link źródłowy

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button