Skosztuj smaków Koraput w Talamali Cafe


Tradycyjne thali w Talamali Cafe, położone na wzgórzach Koraputa, które oferuje lokalne smaki żywności. |. Zdjęcie: KR Deepak
U podstawy Talamali, gdy zejście kończy się i okładka drzewa ustępują miejsca uprawom, niska drewniana tablica ogłasza obecność kawiarni Talamali. Nie ma banerów, żadnych flag przydrożnych, tylko deska przybita na słupek obok zakrętu na szlaku. Sama kawiarnia znajduje się kilka metrów dalej, zbudowaną z strzechą dachu, lokalnym drewnem i ścianami pokrytymi błotem. Otwiera się w kierunku wolno poruszającego się strumienia, z skromnym miejscem do siedzenia, który wychodzi na pola graniczące z niskimi wzgórzami.
Rozpoczęty w styczniu we współpracy z GoCampify, Talamali Cafe jest jedynym miejscem w obszarze, które serwuje posiłek Koraputia. Obecnie oferuje thali, który odzwierciedla lokalne praktyki gotowania bez rearanżacji dla preferencji zewnętrznych.

Talamali Cafe, położona w Koraput’s Hills, która oferuje lokalne smaki żywności. |. Zdjęcie: KR Deepak
Kiedy przyjechałem tutaj po południu, kuchnia właśnie rozpoczęła na lunch. Podano mi nie wegetariańskie thali, które było proste w prezentacji, ale starannie przygotowane. Obejmował miskę Trip Valleyryż z rodzimej odmiany wyżyn, chrupiący, smażony gorzki tykwa, Brahmi Saag (Lokalnie uprawiane zielone warzywa liściaste) lekko gotowane z musztardą i specjalnością domu, Ragi Chicken – danie nie spotykane poza plemiennymi gospodarstwami domowymi. Kurczak jest gotowany na wolnym powietrzu, zielonym chili i mąki ragi, tworząc ciemny, gęsty sos, który osiada w ziarno. Talerz został zaokrąglony słodką owsianką wykonaną z małych proso, bez ozdobionej i niezbyt słodkiej.
Śniadanie trwa od 8 rano do 10 rano, a oferty są zbudowane całkowicie wokół Ragi, podstawowego ziarna dzielnicy. Ragi Idli, Ragi Dosa, Ragi Puri i Ragi Upma tworzą poranne menu. Wszystko jest wytwarzane bez przedmieniacza lub mąki fabrycznej. To, co jest gotowane, zależy od dostępności dnia i przygotowania przez dwóch głównych kucharzy w kuchni, lokalnych kobiet, które pracowały w okolicy na długo przed istnieniem kawiarni.
„Jesteśmy tutaj na trzech akrach”, mówi Chandan Choudhury, założyciel kawiarni. „Strumień oznacza jedną granicę, a po drugiej stronie uprawujemy teraz warzywa”. Chandan wyjaśnia, że celowo utrzymywali rzadkie siedzenia. Niektóre krzesła i stoły znajdują się pod strzechą, a kilka innych stołów umieszczone obok rzeki dla tych, którzy wolą jeść na świeżym powietrzu.
Oprócz żywności kawiarnia zaczęła oferować tradycyjny strój plemienny do wynajęcia. Najważniejszym wydarzeniem kolekcji jest Kerang, dwuczęściowy tekstylia w białych i pomarańczowych, tkanych dekadach temu. „To ma około pięćdziesięciu lat” – powiedział Choudhury, ostrożnie podnosząc materiał. „Bardzo niewielu go teraz nosi”.
Konstrukcja rozpoczęła się na trzech domkach o tematyce plemiennej i dwóch pokojach kontenerowych, które mają zostać otwarte do końca roku. Na razie kawiarnia biegnie z ośmioma pracownikami, wszystkich mieszkańców, bez ambicji wykraczają poza to, co może utrzymać przestrzeń.
Opublikowany – 27 czerwca 2025 10:54