Sabrina Carpenter rozważa zakazanie telefonów na koncertach

Fani Sabrina Carpenter mogą wkrótce znaleźć thir telefony na swoich koncertach po ostatnich komentarzach, które piosenkarka i autor Rolling Stone.
„To szczerze wkurzy moich fanów, ale absolutnie”, powiedział Carpenter, zapytany o możliwość wymagania, aby koncerty upuszczyło telefony na woreczki podczas jej koncertów.
Piosenkarka „espresso” powiedziała, że jej opinia na temat telefonów na koncertach zmieniła się po uczestnictwie Jedwabny koncert Sonic w Los Vegas, podczas których musiała zablokować własny telefon.
„Nigdy nie miałem lepszego doświadczenia na koncercie” – powiedział Carpenter.
„Naprawdę czułem się, jakbym wrócił w latach siedemdziesiątych – nie żyłem. Naprawdę czułem się, jakbym tam był. Wszyscy śpiewają, tańczą, patrzą na siebie i śmieją się. Naprawdę po prostu czułem się tak pięknie”.
Pojawiając się na najnowszej okładce magazynu, Carpenter rozważał różne tematy, w tym dlaczego wydała nowy album tak szybko po „Short N 'Sweet”, jej nowym singlu „Manchild”, który zadebiutowane pod numerem 1 Na Billboard Hot 100, a także intensywna kontrola, przed którą stoi ona i wiele innych kobiet.

„Nie chcę być pesymistą, ale naprawdę czuję, że nigdy nie żyłem w czasach, w których kobiety były bardziej wybierane i badane w każdym charakterze. Nie mówię o mnie. Mówię o każdej artystce, która teraz tworzy sztukę… Widzisz to – powiedziała Rolling Stone.
Ta kontrola jest również częścią tego, co może motywować piosenkarkę „Manchild” do wspierania zakazu telefonów na jej koncercie, mówiąc magazynowi, że mimo że dorastała w epoce fanów iPhone’ów na pokazach, jest też minus.
„Nie mogę winić ludzi za to, że chcę mieć wspomnienia. Ale w zależności od tego, jak długo chcę koncertować i jaki jestem wiek, dziewczyno, zabierz te telefony. Nie możesz mi powiększyć na twarzy. Teraz moja skóra jest miękka i giętka. W porządku. Nie powiększ mnie, kiedy mam tam 80 lat” – dodała.

Najnowszy album Carpentera, „Man’s Best Friend”, niedawno znalazł się na pierwszych stronach gazet Prowokacyjna okładkaktóry został wydany 11 czerwca. Obraz przedstawia piosenkarkę „Bed Chem” w czarnej sukience na czworakach obok nogi mężczyzny, z jego ręką ściskającą włosy.
Fani wzięli się w Internet, a niektórzy nazywają sztukę „niepokojącą” i „niezbyt wzmacniającym wizerunkiem dla kobiet”. Jednak inni postrzegali okładkę albumu jako ukłon „sposób, w jaki kobiety są uważane przez niektórych mężczyzn”.
Co do ciągłego komentowania online, Carpenter powiedział Rolling Stone: „Kiedy zejdziesz z małej króliczej dziury, naprawdę, gdy ludzie zaczynają komentować cię jako osobę lub fizycznie. Wszystkie te rzeczy, które już myślisz na co dzień. Nie potrzebujesz nieznajomego z Arkansas, aby ci przypomnieć”.