Wojna Iran daje Netanjahu polityczne oddychanie w Izraelu | Wiadomości Benjamin Netanyahu

Dwa głosy zaufania, co mniej niż siedem dni, opowiadają wiele o historii politycznej Izraela od czasu rozpoczęcia ataków na długotrwały regionalny Nemesis Iran w piątek.
Na początku czwartku, skrajnie prawicowy rząd premiera Benjamina Netanjahu przeżył głos Zapewniło to jego kontynuację po osiągnięciu 11-godzinnej umowy z ultraortodoksyjnymi partiami, które są w nim kluczową siłą. Gdyby nie znaleziono umowy, wówczas parlament zostałby rozwiązany i powołany nowe wybory, pozostawiając Netanjahu podatne na narażenie, ponieważ sprzeciw wobec niego wzrosła.
Ale w poniedziałek podobna próba rozwiązania Parlamentu nie powiodła się po żadnych wnioskach dotyczących zaufania przez partie prowadzone przez obywateli Palestyńczyków Izraela nie przyciągnęły żadnego wsparcia z centrum i prawa.
Oczywiście w międzyczasie Izrael rozpoczął swoje ataki na Iran, podnosząc krajową politykę izraelską, a także regionalną geopolitykę.
Odrzucając poniedziałkowe wnioski o zaufanie, polityk opozycyjny Pnina Tamano-Shata-która w przeszłości krytykowała Netanjahu-powiedział prawodawcom, że wysiłki zostały „odłączone od rzeczywistości”.
To jest teraz główny pogląd w polityce izraelskiej, przy czym partie opozycyjne stają się za Netanjahu i wojną z Iranem, którą premier promuje przez co najmniej dwie dekady.
Pisząc w izraelskich mediach Dzień po rozpoczęciu Izraela w Iranie, były premier i samozwańczy centrista Yair Lapid, który niecały miesiąc wcześniej wzywał premiera do poszukiwania rozejmu w Gazie, napisał o pełnym poparciu na ataki na Iran, jednocześnie wzywając Stany Zjednoczone do udziału w wojnie. Następnie pokazano mu, jak wytrząsając rękę Netanjahu mapą Iranu na ścianie za dwoma mężczyznami.
Premier Benjamin Netanjahu spotkał się dziś z liderem opozycji MK Yair Lapid, aby uzyskać aktualizację bezpieczeństwa. pic.twitter.com/dvcmejivxb
– Premier Izraela (@israelipm) 17 czerwca 2025 r
Były prawicowy premier Naftali Bennett, którego sondaże okazały się faworytem do zastąpienia Netanjahu, gdyby wezwano wczesne wybory, Powiedział także izraelskie media: „Nie ma prawa, lewicy, opozycji i koalicji” w odniesieniu do ataków na Iran.
Rozmawiając we wtorek z Al Jazeera, Aida Touma-Suleiman, członek parlamentu reprezentujący partię Hadash-Ta’al, powiedziała: „Politycznie, przejście na poparcie wojny przez główną opozycję nie jest zaskakujące. Zakładało im to, że było to półtora roku, aby powiedzieć, że zabójstwo jest zabójcze dla dzieci. Prawdopodobnie zajmie im to kolejny rok i połowę, aby nie spadać w tyle za nowym czasem.
„W Izraelu nie ma głosów, które nie kwestionują tego, oprócz nas, i jesteśmy Palestyńczykami i lewicowcami, więc najwyraźniej nie ufać”-powiedział Touma-Suleiman. „Nawet ci, którzy nazywają siebie, lewicą syjonistyczną wspierają wojnę”.
„Izraelczycy są podnoszeni, gdy mówi się, że są zagrożone i że będą musieli zrobić wszystko, co w ich mocy, aby przetrwać” – dodała.
Zmieniło fortuny
Dopiero w zeszłym tygodniu sprawy wydawały się zupełnie inne. W kraju Netanjahu i jego koalicja byli pod presją parlamentu, publicznego, a nawet wojska, które wydawały się zmęczyć pozornie niekończącą się wojnę w kraju z Gazą.
Otwarte litery protestując przeciwko ciężarowi, jaką narzuciła wojna na życie izraelskie, aw niektórych przypadkach palestyńczycy pochodzili od członków wojska i z jego uniwersytetów i uczelnie. Duży liczba rezerwistów uważano również, że odmawiają pojawienia się na obowiązek.
Wystąpiła również presja, aby przeprowadzić dochodzenie w sprawie Netanjahu i jego rządu nie zapobieganie 7 października 2023 r., Atakami na Izrael i proces korupcji prześladował Netanjahu od 2019 roku.

Teraz premier prowadzi publiczność i parlament, który oprócz kilku godnych uwagi wyjątków wydaje się zjednoczony za swoim przywództwem i jego nowymi atakami na starego wroga, Iran. Dzieje się tak pomimo bezprecedensowych ataków, z którymi Izrael stanął w ciągu ostatniego tygodnia, a pociski balistyczne uderzały w Tel Awiw, Hajfę i inne izraelskie miasta – zabijając co najmniej 24 Izraelczyków.
W poniedziałek ankieta przeprowadzona przez Izrael Channel 14 wykazała „przytłaczające” poparcie publiczne dla premiera z artykułami redakcyjnymi i relacjami w większości izraelskich mediów podobnie wspierających premiera.
We wtorek jedna z wiodących gazet w kraju, The Times of Israel, powtórzyła roszczenia polityków, takich jak Lapid, że Iran popełnił zbrodnie wojenne w odpowiedzi na niesprowokowane ataki Izraela w piątek, sama w sobie uważana za nielegalna przez niektórych uczonych prawnych. Nie wspomniano o oskarżenia o ludobójstwo przeciwko Izraelowi rozważane przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości lub nakazy zbrodni wojennych wydane przeciwko Netanjahu i były minister obrony Yoav Gallant przez Międzynarodowy Trybunał Karalny.
„Poprzez (długą) kampanię pod przewodnictwem Netanjahu i innych, idea, że Iran jest źródłem wszystkich nastrojów antyizraelskich w regionie, a nie trudną sytuacją Palestyńczyków, którzy są okupowani i poddani oczyszczaniu etniczne, w dużej mierze postrzeliło się w izraelskiej polityce Izraeli politycznej. ataki. „Iran, że Iran jest źródłem całego zła, został osadzony w społeczeństwie izraelskim”.

Niepewna przyszłość
Jednak Netanjahu zmarnował wcześniej wsparcie i może to zrobić ponownie.
Podobnie jak w Gazie, Netanjahu ustalił maksymalne cele wojenne. W Gazie było to „całkowite zwycięstwo” nad Hamasem, podczas gdy z Iranem powiedział, że Izrael zakończy program nuklearny Iranu, a nawet zasugerował możliwość zmiany reżimu w Teheranie.
Netanjahu może ponownie znaleźć, że łatwo jest rozpocząć wojny, ale nie ukończyć ich w sposób zadowalający dla jego bazy politycznej.
„Netanjahu robi wielki hazard”-powiedział Al Jazeera Dov Waxman, profesor Izraela na University of California-Los Angeles. „Jeśli wojnie nie uda się zniszczyć programu nuklearnego Iranu lub zmuszanie Iranu do dokonania bezprecedensowych ustępstw w celu osiągnięcia nowej umowy nuklearnej, zostanie to uznane za porażkę w Izraelu, a to bez wątpienia zaszkodzi Netanyahu politycznie. I jeśli wojna przetrwa i izraelskie oskarżenia nadal będą rosną, a następnie Izraelska opinia publiczna może zwrócić się do wojny, a netto ją zainicjuje.
Jednak stopień, w jakim zmiana nastroju publicznego i politycznego może działać jako kontrola Netanjahu i jego rządu, jest niejasny. Netanjahu wielokrotnie ignorował presję publiczną, aby znaleźć umowę, aby zabezpieczyć zwolnienie izraelskich jeńców, które odbyły się w Gazie, a niektórzy członkowie rządu nawet bezpośrednio krytykowali członków rodziny jeńców.
„Netanjahu ma zaledwie tygodnie, a może nawet dni, publicznego wsparcia, jeśli szkody trwają”, powiedział Flaschenberg, „ale jak widzieliśmy w Gazie, to tak naprawdę nie ma znaczenia. Więc jeśli to rozciąga, jako część swojej pozornej polityki niekończącej się wojny, to właśnie zrobi. Jedyne, co może powstrzymać tę nową wojnę, jest decydującym stanowiskiem przez nas.”.