Restauracja opłaty w wysokości 17 USD dla klientów, którzy popełniają tę wspólną praktykę gastronomiczną: „Idąc trochę”

Ludzie wyrażają „zastrzeżenia” na temat tej nowej polityki.
Francuski restaurator został rozerwany online po ogłoszeniu nowej grzywny na imprezach, których liczba członków nie pasowała do ich oryginalnej rezerwacji.
Olivier Vincent, szef kuchni i menedżer w L’îlot w Amboise, podobno ma dość partii, które albo przekroczyły lub nie osiągnęły liczby patronów, dla których zarezerwowali, Lokalne media zgłosiły.
Problem – który podobno miał miejsce „co tydzień”, zgodnie z szefem – był szczególnie szkodliwy, ponieważ jego miejsce ma tylko 20 miejsc.
Vincent Ogłoszone na Facebooku Post, który w ciągu pierwszych 24 godzin zdobył 27 000 wyświetleń, że nie przybyli z liczbą gości określonych w ich rezerwacie „będą obciążone 15 euro (17,27 USD) za zaginioną lub dodatkową osobę”.
„Dziękuję za zrozumienie” – napisał Francuz. „Jesteśmy tutaj, ponieważ musimy uczynić ludzi odpowiedzialnością”.
L’îlot oferuje obecnie godną szacunku 4,7 gwiazdkę w Google, gdzie opisano go jako serwujące „pomysłowe wyśmienite płyty przygotowane w przyziemnej restauracji z otwartą kuchnią”.
Według Vincenta niepoprawny problem rezerwacji trwał od czasu Covid, ale sprawy przyszło w ostatnią niedzielę, gdy jeden klient wymienił wiele wiadomości, próbując zmienić rezerwację.
„Po około dziesięciu e -mailach z jedną osobą powiedziała nam, że będzie osiem, dziewięć, a wreszcie przybyli o siódmej bez ostrzeżenia, bez przeprosin” – wspominał.
Vincent powiedział, że nie ma usprawiedliwienia dla tego błędu w ciągu dnia, w którym „każdy ma przy sobie swój telefon, 24/7, w kieszeni”.
„Jeśli jesteśmy w stanie zarezerwować, jesteśmy w stanie zadzwonić, aby powiedzieć, czy będziemy mniej, czy więcej, lub że nie przyjdziemy” – oświadczył.
„Jeśli jesteśmy tutaj, to działa. Nie ma tabel, a nie klientów” – odprawił Vincent. „Organizujemy się, aby wszystko było spokojne. Mamy personel. Pracujemy ze świeżymi produktami. Nie płacimy pracownikom i dostawcom biletów monopolistycznych. Moja restauracja to firma”.
Jednak polityka otrzymała mieszane recenzje z niektórymi krytykami, którzy twierdzą, że nie jest niesprawiedliwe dla gości, którzy musieli anulować w ostatniej chwili z powodu nieprzewidzianych okoliczności.
„Trochę ograniczającej praktyki biznesowej, jeśli w dużym stole brakuje tylko jednej lub dwóch osób”, powiedział jeden. „W nagłych wypadkach istnieją. Nie uzyskasz wielkiej reklamy dla siebie”.
Dodali: „Nawet jeśli istnieją nadużycia, idziesz trochę daleko. Wyobraź sobie lekarza, który nie może dołączyć do rodziny na obiad lub kogoś, kto ma awaryjkę rodzinną”.
„Ostatnia nieprzewidziane wydarzenie”-powiedział inny. „Zostanie poza restauracją (zdarzyło mi się to wcześniej)… cóż, równie dobrze mogę iść gdzie indziej. Wydaje mi się to dla mnie dość efektowny”.
Jednak wielu było na pokładzie problemu, który według nich był idealnym antidotum na epidemię nierozważnych gości.
„Myślę, że to całkowicie normalne, ludzie muszą po prostu powiadomić o tym, że brak dobrych manier, po to są zastrzeżenia” – powiedział jeden z obrońców. „Masz gości, liczą 8 osób, dwie nie przychodzą bez ostrzeżenia, odpowiednio zrobiłeś zakupy i gotowanie”.
Dodali: „Osobiście następnym razem, gdy ich nie zapraszam. To jego źródło utrzymania, traci dwa miejsca, więc całkowicie rozumiem jego podejście”.
Tymczasem kolega restaurator twierdził, że „tego rodzaju sytuacja stała się niestety powszechna”.
„Pomiędzy Phantom Reservations, anulowanie ostatniej chwili i klientami przybywających bardzo późno, mając nadzieję, że zostaną obsłudze, stał się prawdziwym bólem głowy”-napisali. „W przypadku małego zakładu liczy się każdy stół. Obsługa to nie tylko wychodzące potrawy, chodzi o skrupulatną organizację, zespół kuchenny, precyzyjny czas – i kiedy wszystko znikają z szyn z powodu nieostrożnego zachowania, utrata przychodów jest bardzo realna”.