Najwyższy sąd Argentyny utrzymuje wyrok więzienia Fernandeza de Kirchnera | Aktualności

Orzeczenie naraża się na aresztowanie i zakazuje jej w nadchodzących wyborach legislacyjnych Buenos Aires.
Sąd Najwyższy w Argentynie podtrzymał sześcioletni wyrok więzienia za zarzuty korupcyjne dla byłej prezydenta Cristiny Fernandez de Kirchner.
Orzeczenie we wtorek, które na stałe wykazywa dzielącego 72-latka z urzędu publicznego i sprawia, że jest aresztowana, skłoniło tłumy jej zwolenników do zablokowania ulic Buenos Aires w proteście protestacyjnym.
Lewicowy były prezydent potępił orzeczenie, twierdząc, że sędziowie sądu działają w służbie potężnych ekonomicznie.
„Są trzema marionetkami odpowiadającymi na tych, którzy rządzą daleko nad nimi”, powiedziała zwolennikom przed siedzibą swojej partii w Buenos Aires, w widocznym odniesieniu do rządu jej rywala, prezydenta Javiera Milei.
„To skoncentrowana siła gospodarcza rządu Argentyny”.
Orzeczenie zostało powitane przez Milei, libertariańskiego zaciekłego przeciwnego marki o wysokiej prędkości polityki Fernandeza de Kirchnera, którą krytycy obwiniali za lata zmienności gospodarczej i szybującej inflacji.
„Sprawiedliwość. Koniec”, napisał na X.
„Obfitość dowodów”
Fernandez de Kirchner, która zastąpiła swojego męża Nestora Kirchnera na prezydenta w 2007 roku i pozostał u władzy do 2015 r. uznany winnym przez sąd federalny w 2022 r. Nieregularne roboty publiczne państwowe kontrakty z przyjacielem podczas jej i jej męża u władzy.
Twierdziła, że skazanie było motywowane politycznie i odwołało się do Sądu Najwyższego.
Ale sędziowie odrzucili odwołanie Fernandeza De Kirchnera, pisząc w rezolucji, że jej wyrok zrobiła „nic więcej niż… ochronę naszego systemu republikańskiego i demokratycznego”, poinformowała agencja prasowa Associated Press.
„Wyroki wydane przez poprzednie sądy były oparte na obfitości przedstawionych dowodów”, napisali sędziowie, według agencji prasowej AFP.
Orzeczenie sprawia, że jej przekonanie i odwołanie jest definitywne i prawdopodobnie przyciąga linię w jej długiej karierze politycznej, zaledwie kilka dni po rozpoczęciu kampanii wyborów legislacyjnych Buenos Aires we wrześniu.
Była prezydent ma pięć dni, aby oddać się władzom, chociaż jej prawnik poprosił, żeby była w stanie odnieść wyrok w ramach aresztu domowego z powodu jej wieku, poinformował AP.
Groźba aresztowania zmobilizowała wokół niej zwolenników byłego prezydenta. Daniel Dragoni, radny z Buenos Aires, powiedział AFP, że został „zniszczony” przez orzeczenie, ale obiecał, że jej lewicowy ruch polityczny „powróci, jak zawsze”.
Ale historyk Sergio Berensztein powiedział AFP, że uważa, że wezwania do jej uwolnienia będą krótkotrwałe i miały ograniczony wpływ.
„Ona nie jest Cristiną z 2019 roku” – powiedział.