świat

McMahon zmierzy się z gniewnymi Demokratami House

Sekretarz ds. Edukacji Linda McMahon zmierzył się z kongresowymi demokratami w środę, gdy uderzyli ją mnóstwem pytań na temat moralności i skuteczności cięć personelu, które już zrobiła w swoim dziale, a także reform wydatków i reform programowych, które chce zrobić.

Ale McMahon wielokrotnie się kłócił trzygodzinne przesłuchanie że obowiązkowa wypełniała mandat zaufania, jakie naród amerykański umieścił w prezydenta Trumpa do wyeliminowania federalnej biurokracji. Środowe przesłuchanie było ona trzeci czas zeznawanie przed Kongresem w ciągu ostatniego miesiąca.

„Z pracownikami, które ograniczyliśmy w Departamencie Edukacji – po prostu powtarzam to, co powiedziałem wcześniej – jesteśmy całkowicie zgodni ze wszystkimi naszymi obowiązkami ustawowymi” – powiedziała.

Liberalni prawodawcy go jednak nie kupili.

„Staramy się zrozumieć, w jaki sposób działania, które podjąłeś w Departamencie Edukacji, dotyczą luk w nauce i poprawie wyników akademickich” – powiedział przedstawiciel Bobby Scott, Virginia Democrat i ranking członek Komitetu ds. Edukacji i Sorki. Jeśli „zasoby są ograniczone ze względu na„ wydajność ”, to kto wykonuje pracę, aby upewnić się, że misja departamentu… zostanie spełniona?”

Komitet Demokratów grillował McMahona w sprawie legalności jej prób zamrożenia przez kongresowo finansowania i ukarania szkół wyższych za umożliwienie temu, co według niej jest protestami antysemickimi i „nielegalnymi” programami DEI poprzez anulowanie dotacji na badania. Często prosili sekretarza o proste odpowiedzi tak lub nie, na które odpowiedziała: „To nie jest odpowiedź tak ani nie”. Ustawodawcy odcinają ją również w czasach, gdy wydawało się, że nie odpowiada na ich pytania.

„Odpowiadam na pytanie” – powiedział w pewnym momencie McMahon. „Po prostu nie udzielę ci odpowiedzi, którą chcesz”.

Tymczasem przewodnicząca komitetu Tim Walberg i jego republikańscy rówieśnicy oklaskali sekretarza za jej wytrzymałość i opanowanie, gdy skonfrontowali się z tym, co nazywali demokratycznymi strachem.

„Istnieje implikacja w wyrównanej krytyce, pani, sekretarz, że status quo jest w porządku” – powiedział Walberg. „Mniejszość chce, abyśmy wierzyli, że Departament Edukacji nadzoruje system edukacji, w którym studenci dobrze się rozwijają, a pracodawcy mają dostęp do siły roboczej przygotowanej do odniesienia sukcesu – nie jest to prawdziwe”.

Większość dyskusji koncentrowała się na tematach K-12, takich jak dział, aby działał nadal chronić uczniów niepełnosprawnych z mniejszą liczbą pracowników lub czy administracja Trumpa starała się zapobiec otrzymaniu dotacji niektórych szkół o niskich dochodach. Kiedy ustawodawcy zwrócili uwagę na wyższy ED, wyrazili sprzeciw wobec represji administracji dotyczących różnorodności, programów sprawiedliwości i włączenia, a także udziału sportowców transpłciowych w sporcie kobiet i próbie uciszywania protestów kampusu poprzez uznanie ich za antysemickie.

W kilku przypadkach prawodawcy – głównie republikanie – zaparkowali McMahona na temat proponowanych reform federalnego systemu pomocy studenckiej i środków rozliczalności college’u.

Podobnie jak w jej poprzednich występach przed Kongresem w tym roku, McMahon wydawał się w dużej mierze niezadowolony z przesłuchania, trzymając się jej gadających punktów i powtarzając pomysł, że ona i Trump zwracają edukację do stanów i wykorzenili odpady, oszustwo i nadużycie.

Oto cztery kluczowe momenty z pierwszego pojawienia się McMahona przed Komitetem ds. Edukacji Domowej i siły roboczej.

Propozycje pojednania domu McMahona

Na początku Walberg poprosił McMahona o omówienie One Big Beautiful Bill Act, który przeszedł Dom w zeszłym miesiącu. Oprócz finansowania historycznych obniżek podatków, które „opanowałyby gospodarkę”, Walberg, który sponsorował część ustawy, powiedział, że reprezentował „największą reformę tego, jak finansujemy szkolnictwo wyższe od dziesięcioleci”.

Poproszona o zidentyfikowanie trzech najważniejszych priorytetów edukacyjnych dla ustawy, McMahon pochwalił propozycję komitetu do pociągnięcia uczelni do odpowiedzialności za niezapłacone zadłużenie swoich studentów – w przeciwnym razie znane jako znane jako Udostępnianie ryzyka.

„Nie sądzę, że nie było w to pytania, że ​​powinniśmy wymagać, aby nasze uczelnie i uniwersytety miały trochę skóry w grze w stosunku do pożyczek” – powiedziała.

McMahon poparł również postanowienia dotyczące rozszerzenia dotacji PELL na krótkoterminowe programy szkolenia siły roboczej i ograniczenie dostępu do pożyczek dla rodziców plus, program wspierający rodziców w płaceniu za studia licencjackie. Nie powiedziała nic o planie zmiany wymagań kwalifikowalności Pell, które mogłyby odciąć Około 700 000 studentów z programu dotacji lub jej Oddzielna propozycja w celu zmniejszenia nagrody maksymalnej dotacji o 1600 USD.

Napięta wymiana na różnorodność punktów widzenia

Niedługo potem rep. Mark Takano, kalifornijska demokrata, wdał się w jedną z najbardziej znaczących kłótni całego przesłuchania, gdy naciskał McMahona na to, co liczy się jako różnorodność punktów widzenia.

Administracja Trumpa niedawno skrytykowała to, co uważa za brak różnorodności punktów widzenia na Uniwersytecie Harvarda i żądane że instytucja zatrudnia bardziej konserwatywnych profesorów, jeśli chciałby odzyskać dostęp do finansowania dotacji federalnych. Na Przesłuchanie Senatu we wtorekMcMahon powiedział, że prawo federalne, które zapobiega dyskryminacji w oparciu o rasę i pochodzenie narodowe, dało departamentowi uprawnienia do składania takich żądań.

Takano rozpoczął swoją rundę przesłuchania, pytając McMahona, czy rząd federalny jest prawny, aby ukarać podmiot prywatnego za „posiadanie innego punktu widzenia” niż prezydent, na co McMahon odpowiedział: „Co masz na myśli?” i „Nie wiem, co masz na myśli mówiąc„ karze ”.

Został w przód i powrót do punktu kulminacyjnego, gdy Takano zapytał McMahona, czy odmówienie zatrudnienia profesora historii, który zaprzecza, że ​​Holokaust byłby ideologicznym testem lakmusowym.

„Uważam, że powinna istnieć różnorodność punktów widzenia związanych z naukami i opiniami na temat kampusów” – powiedział McMahon.

Takano wrócił, mówiąc: „Myślę, że to całkiem jasne, że nie pomyślałeś o tym, że różnorodność punktów widzenia”.

Uczciwość McMahona zakwestionowała

Demokraci również nacisnęli McMahona, aby wyjaśnił, dlaczego jej dział ma zamrożone lub anulowane miliony w federalnych dotacjach i umowach.

Rep. Suzanne Bonamici, na przykład Demokrata Oregonu, przypomniała McMahonowi, że podczas jej przesłuchania w Senatu w lutym obiecała rozpowszechniać wszelkie środki przeznaczone przez Kongres, niezależnie od jakichkolwiek dyrektyw od prezydenta na zrobienie inaczej.

Od tego czasu jednak Departament Edukacji ograniczył finansowanie niektórych programów dotacji, które uzna to za związane z DEI, tożsamością płciową lub w odpowiedzi na oskarżenia, że ​​uczelnie nie odnoszą się wystarczająco do antysemityzmu kampusu. Niedawno dział odwołany Trzy programy trio, mówiąc, że nie „zasługi, uczciwość i doskonałość w edukacji”.

„Stałeś się, gdy Departament Rządu Elona Muska zamarł lub zakończył ponad miliard dolarów w kongresowo ukierunkowanych dotacjach federalnych”, powiedział Bonamici. „Więc, sekretarz McMahon, czy nie byłeś prawdomówny, kiedy zeznałeś w Senatu?”

McMahon zapytał, o których dotacji Bonamici mówiła, i powiedziała, że ​​obiecała również „przestrzegać prawa”.

Republikanie chronią swoje własne

Ale podczas rozprawy republikanie nadal bronili McMahona i chwalą ją za priorytety ochrony żydowskich studentów, równość dostępu i możliwości dla kobiet cisgender oraz bezpieczeństwo narodowe.

Reprezentant Elise Stefanik, republikanin z Nowego Jorku, który od dawna wypowiedział się przeciwko uczelni w celu prowadzenia protestów w kampusie, oklaskiwał McMahona za rozpad na Harvardzie, mówiąc, że instytucja Ivy League „nie uratowała się”. Rep. Mary Miller z Illinois podziękowała McMahonowi za podjęcie działań w celu zakończenia „szaleństwa” osób transpłciowych uczestniczących w sporcie dziewcząt. A przedstawiciel Mark Harris z Karoliny Północnej poparł niedawne wysiłki administracji Trumpa w celu zaostrzenia procesu weryfikacji dla studentów zagranicznych, mówiąc, że „zagraniczni studenci jest przywilejem uczęszczania do amerykańskich uniwersytetów, a nie prawo”.

„Dziękujemy za wizję i odwagę promować lokalną kontrolę edukacji dla rodziców, uczniów, nauczycieli” – powiedział Rep. Joe Wilson z Karoliny Południowej. „Z powodzeniem wzmacniasz obywateli amerykańskich, a nie wielki rząd. Robisz dokładne przeciwieństwo każdej dyktatury, w tej władzy jest zwracane ludziom”.

Link źródłowy

Related Articles

Back to top button