Wiadomości

Nowe wspomnienie Jacinda Ardern odnosi się do macierzyństwa, urząd publiczny: NPR

W 2017 r. Jacinda Ardern, była premier Nowej Zelandii, siedziała w swojej łazience, z niepokojem przewidując wieści o dwóch potencjalnie zmieniających życie wydarzeniach.

Po pierwsze, wyniki wyborów, które mogą uczynić ją najmłodszą kobietą rządu na świecie. A drugie, test ciążowy, który mógł nie tylko uczynić ją matką po raz pierwszy, ale ustalić, w jaki sposób może spędzić pierwsze kilka miesięcy swojej kadencji.

Ardern wygrał wybory I urodziła córkę później tego samego roku. Jej kadencja obejmowała jej brodzienie Macierzyństwo w oku publicznym i prowadzenie kraju przez Niszczycielskie masowe strzelanie. Po kilku latach urzędowania Ardern ustąpił, mówiąc, że „nie ma już wystarczająco dużo w zbiorniku”, aby nadal wypełniać tę rolę.

Ardern zastanawia się nad tymi chwilami i nie tylko w swoim nowym wspomnieniu, Inny rodzaj mocy. Dołączyła Wszystkie rzeczy wzięte pod uwagę Gospodarz Mary Louise Kelly, aby omówić ten kluczowy czas i lekcje, które wzięła ze swojego czasu w polityce.

Ten wywiad został lekko zredagowany pod kątem długości i jasności.

Najważniejsze wydarzenia wywiadu

Refleksja nad śmiertelną masową strzelaniną w 2019 r., Które doprowadziły do ​​zamiatających przepisów dotyczących reformy broni Nowej Zelandii:

Jacinda Ardern: Pamiętam dzień po ataku komisarz policji potwierdzający dla nas, że broń, o ile mogli stwierdzić na tym etapie, została legalnie nabyta. I wydawało się, że uderzono mnie w żołądek, ponieważ było …

Mary Louise Kelly: Pozwoliliśmy, aby tak się stało.

Ardern: Tak. Wiesz, w momencie, gdy twoje przepisy tworzą przestrzeń uprawnień, czujesz, wiesz, prawie w pewien sposób. Z pewnością tak bardzo, jak mam na myśli, czułem już odpowiedzialność za odpowiedź, ale w tym momencie było to, że było to z nami wprost.

Nie byliśmy rządem koalicyjnym. Nie wiedziałem, czy mamy liczby, aby uchwalić zmianę prawa, ale po prostu instynktownie czułem, że Nowozelandczycy poparliby zmianę, ponieważ mieliby tę samą mentalność, którą mieliśmy, co nigdy więcej nie jest, zróbmy wszystko, co możemy.

Zaraz potem poszedłem na konferencję prasową i powiedziałem, że nasze przepisy dotyczące broni muszą się zmienić, a potem było to kwestia pracy nad tym, jak i jak to wyglądałoby. I tutaj muszę naprawdę przypisać Johna Howarda, premiera australijskiego, który mnie poprzedził, konserwatywny premier, który miał własne doświadczenie i własne doświadczenie w Australii z przemocą z broni masowej i w jakim coś nazywanego masakrą w Port Arthur.

Randomhouse Crown / Penguin

Randomhouse Crown / Penguin
Ukryj podpis

Przełącz podpis

A potem zmienili przepisy dotyczące broni, usuwając dostęp do stylu wojskowego i broni półautomatycznej i połączyli ją z wykupem. Tak więc ich pogląd polegał na tym, że je nabyłeś, więc państwo zrekompensuje powrót, ale stamtąd sprawiamy, że są nielegalni. Więc mieliśmy model.

Po co wymyślać koło. Umożliwiło nam szybkie poruszanie się. I tak wprowadziliśmy prawo i debatowaliśmy o 10 dni i przekazaliśmy.

W sumie 27 dni, mniej więcej po ataku, przeprowadziliśmy się do zakazu broni półautomatycznej i wojskowej w Nowej Zelandii.

O poszukiwaniu porady dotyczące żonglowania ciążą i macierzyństwem, będąc głową stanu:

Mary Louise Kelly: Byłeś tylko drugą osobą, która urodziła się podczas posiadania wybranego biura na szczycie rząd. Benazir Bhutto (były premier Pakistanu) był pierwszym.

Ardern: Tak, zgadza się. I oczywiście minęła. Nie było nikogo, kto mógłby zapytać.

Kelly: Zapytałeś królową Elżbietę.

Ardern: Zapytałem królową Elżbietę.

Cóż, jeśli kręcisz się, myśląc: „Kto jest kobietą, o której wiesz, że macierzyństwo wielozadaniowe z przywództwem?” Chodzi mi o to, że królowa Elżbieta prawdopodobnie nie była taka sama, jak bycie premierem kraju liczącego 5 milionów ludzi, ale skorzystałem z okazji, a ona po prostu całkowicie prosta powiedziała: „Cóż, po prostu się z tym radzisz”.

I to było coś w tym. Pomyślałem, cóż, to prawda, ponieważ właściwie kiedy rozkładasz to w jakiejkolwiek roli, każdego rodzica, który pracuje i wychowuje dzieci, to kwestia logistyki. To logistyka i każdego dnia jest jedna stopa przed drugą. Radzi sobie z tym. I to okazało się prawdą. Nie było w tym magii. Po prostu musiałeś sprawić, by to zadziałało.

Kelly: Zacząłeś z tym, z pomocą swojego męża i wielu innych. Ale znalazłeś i mogłem się z tym odnosić, że wraz z rosnącym córką okazało się, że żonglowanie staje się coraz trudniejsze.

Ardern: Tak. Odkryłem, że w pewnym sensie, tak trudne, jak to znalazłem, karmienie piersią było wymówką, aby mieć ją ze mną. Ale w rzeczywistości, gdy się starzeje, było to mniej praktyczne.

I tak musiałeś po prostu poradzić sobie z faktem, że zawsze będziesz nieobecny przez dłuższy czas. Z czasem stała się tego również bardziej świadoma.

Ale jednocześnie byłem bardzo jasny, że kiedy wyszedłem, nie była to decyzja, która dotyczyła: „To zbyt trudne, aby być matką i odgrywać tę rolę”.

Nie było mowy, żebym przywiązał na nią ciężar tej decyzji. To było niesprawiedliwe. Nie zamierzałem też wysłać wiadomości do żadnej kobiety, której nie możesz zrobić obu. Możesz.

Ponieważ właściwie wina matki, którą mam teraz, gdy jestem w pobliżu, jest tak samo, jak wtedy. To nie znika. To cena, którą płacisz, bycie rodzicem i prawdopodobnie posiadanie tej perspektywy również była bardzo pomocna.

Premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern zwraca się do Parlamentu w Wellington w Nowej Zelandii w maju 2018 r. Ardern był drugim światowym przywódcą, który urodzi się podczas sprawowania urzędu.

Premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern zwraca się do Parlamentu w Wellington w Nowej Zelandii w maju 2018 r. Ardern był drugim światowym przywódcą, który urodzi się podczas sprawowania urzędu.

Nick Perry/AP


Ukryj podpis

Przełącz podpis

Nick Perry/AP

Wyjaśniając jej rezygnację córce:

Ardern: Dałem jej wersję tego, co wtedy powiedziałem, ponieważ był to mój szczery pogląd.

A potem powiedziała mi: „Ale mama, nigdy się nie poddawamy”.

I nagle byłem zawstydzony pomysł, że tak myślała. To odejście, to jakoś się poddało. Dla mnie polityka jest niesamowitym miejscem, aby być przydatnym, wprowadzać zmianę, zająć się niesprawiedliwością. Ale to nie jedyne miejsce. Dla każdego, kto czuje, że polityka jest tak reprezentatywna w sprawie kierunku podróży dla społeczności, dla społeczeństwa nie jest to jedyne miejsce.

Spędziłem 15 lat w polityce. W większości byłem opozycją. I każdego dnia motywowało mnie to, co widziałem wśród ludzi w społecznościach, które czasami było to, co mogli zobaczyć na poziomie przywództwa. Więc chyba powiedziałbym każdemu to samo, co jej powiedziałem: „Nigdy się nie poddaję”.

Ten wywiad został dostosowany do sieci przez Manuela López Restrepo i pod redakcją Karen Zamora.

Link źródłowy

Related Articles

Back to top button