Świadectwo Star w Paris Proces jest emocjonalne, wyzywające: NPR


Kim Kardashian faluje, gdy przybywa we wtorek, aby zeznawać o rozboju milionów dolarów w klejnotach z jej pokoju hotelowego w 2016 roku.
Aurelien Morissard/AP
Ukryj podpis
Przełącz podpis
Aurelien Morissard/AP
Defiant in Diamonds Kim Kardashian pojawiła się we wtorek na sali sądowej w Paryżu, aby zeznawać na rozprawie w sprawie rabunku zbrojnego w 2016 r., Który urósł jej życia. Gwiazda rzeczywistości i potentat biznesowy udzielił emocjonalnego, czasem wstrząsającego, zeznań na temat zamaskowanych przez noc mężczyzn związanych z celownictwem i ukradli ponad 6 milionów dolarów biżuterii.
Oto, co ujawniła – i co jeszcze nadejdzie.
Noc, która wszystko zmieniła
Kardashian powiedziała, że zaczynała zasnąć w łóżku we wczesnych godzinach, kiedy usłyszała tupanie po schodach. Zakładała, że to jej siostra Kourtney wracała z wieczoru. „Cześć? Witaj? Kto to jest?” zadzwoniła.
Chwilę później pojawiły się dwóch zamaskowanych mężczyzn. Wciągnęli konsjerż w kajdanki. Byli ubrani jak policja.
„Myślałem, że to jakiś atak terrorystyczny” – powiedziała.
Chwyciła telefon, ale zamarła – „Nie wiedziałem, czym było 911 (we Francji)”. Próbowała zadzwonić do siostry i ochroniarza, ale jeden mężczyzna złapał ją za rękę, by ją zatrzymać. Rzucili ją na łóżko, związali dłonie i trzymali pistolet do pleców.
„Mam dzieci”, przypomniała sobie, jak rabusie. „Muszę dotrzeć do domu. Mogą wziąć wszystko. Muszę po prostu dotrzeć do domu.”
Jej szata otworzyła się – powiedziała, że jest naga pod spodem – gdy jeden mężczyzna przyciągnął ją do niego. „Byłem pewien, że to był moment, w którym zamierza mnie zgwałcić” – powiedział Kardashian.
Pewien napastnik pochylił się i powiedział jej w języku angielskim, będzie dobrze, gdyby milczała. Nagleł jej usta i zabrał ją do łazienki.
Później Kardashian udało się uwolnić ręce, pocierając taśmę o umywalkę w łazience. Wskoczyła na dół, kostki wciąż się związane, i znalazła swoją przyjaciółkę i stylistkę, Simone Harouche. Obawiając się, że mężczyźni mogą powrócić, kobiety wspięły się na balkon i ukryły się w krzakach. Leżąc tam, Kardashian zadzwoniła do swojej matki.
Mężczyźni wzięli diamentowy pierścionek, który nosiła tej nocy na pokaz Givenchy i przeszli przez pudełko biżuterii. Wzięli przedmioty, w tym zegarek, który dał jej zmarły ojciec, kiedy ukończyła szkołę średnią. „To nie tylko biżuteria. To było tyle wspomnień” – powiedziała.
Zmienione życie i ciągły strach
Śledczy uważają, że napastnicy podążyli za cyfrową bułką tartą Kardashian-obrazy, znaczniki czasu, geotagów-i wykorzystali je za pomocą oldschoolowych metod przestępczych.
Rozbój przekształcił poczucie bezpieczeństwa i wolności Kardashian. „To doświadczenie naprawdę zmieniło dla nas wszystko” – powiedziała. „Zacząłem zdobywać tę fobię”.
Często wynajmuje sąsiednie pokoje hotelowe w celu ochrony i nie przechowuje już biżuterii w domu, a teraz ma do sześciu ochroniarzy w domu.
„Nie mogę nawet spać w nocy”, inaczej, powiedziała.
Powiedziała również, że nie robi już postów w mediach społecznościowych w czasie rzeczywistym, chyba że na imprezie publicznej. Jej dom w Los Angeles został okradziony wkrótce po paryskim napadzie w tym, co według niej było atakiem naśladowców.

W tym szkicu artystki Kim Kardashian zeznaje we wtorek o napadzie milionów dolarów w klejnotach z jej pokoju hotelowego w 2016 roku w Paryżu.
Valentin Pasquier/AP
Ukryj podpis
Przełącz podpis
Valentin Pasquier/AP
List i nieoczekiwany moment łaski
W potężnym momencie sali sądowej główny sędzia przeczytał na głos list od jednego z oskarżonych, który jest zbyt chory, aby zeznawać. W liście powiedział, że widział łzy Kardashian w telewizji i wyraził żal. Kardashian został wyraźnie poruszony.
„Jestem oczywiście emocjonalna” – powiedziała w odpowiedzi.
„Na pewno doceniam ten list” – dodała. „Wybaczam ci to, co miało miejsce. Ale to nie zmienia emocji, traumy i sposobu, w jaki moje życie jest na zawsze zmieniane”.
Kardashian, która studiuje, aby zostać prawnikiem, dodała, że regularnie odwiedza więzienia. „Zawsze wierzyłem na drugie szanse” – powiedziała.
Diamenty, bunt i wizerunek publiczny
Kardashian złożył oświadczenie o modzie w sądzie, nosząc naszyjnik o wartości 1,5 miliona dolarów autorstwa Samer Halimeh New York. Komunikat prasowy jubilera na naszyjnik ukazał się, gdy była na stanowisku świadka, przypomnienie, że widoczność pozostaje walutą, nawet jeśli zasady stały się bardziej skomplikowane.
Wybór odzwierciedlał bunt i odzyskanie wizerunku i luksusu, które kiedyś były z nią użyte.
Kardashian powiedział, że Paryż był kiedyś sanktuarium, miejscem, w którym chodziła o 3 lub 4 rano, zakupy, czasem zatrzymując się na gorącą czekoladę. „Zawsze czułem się naprawdę bezpiecznie”, powiedziała. „To zawsze było magiczne miejsce”.
Co dalej
Dwunastu podejrzanych zostało pierwotnie obciążonych. Jeden zmarł. Jeden został zwolniony z powodu choroby. Francuska prasa nazywała grupę Les Papys Braqueurs – „dziadek rabusiów” – ale prokuratorzy twierdzą, że nie byli nieszkodliwymi emerytami.
Oskarżeni stają przed zarzutami, w tym rozbój z bronią, porwaniem i stowarzyszeniem gangów. Jeśli zostaną skazani, mogą zmierzyć się z życiem w więzieniu.
Kardashian powiedziała, że była wdzięczna za możliwość „opowiedzenia mojej prawdy” w sali sądowej w Paryżu.
„To moje zamknięcie” – powiedziała. „To ja, mam nadzieję, odpocząć”.
Oczekuje się, że proces zakończy się 23 maja.