Styl życia

Nieznajomi, których znamy wystawa sztuki, bada rozłączenie między Kith i Kin

Nieznajomi, których znamy wystawę sztuki, obecnie w sąsiedzkich galerii w Kesavadasapuram, Thiruvananthapuramjest podzielony na dwa przez monochromatyczną partycję wypełnioną zdjęciami z wystawy zatytułowanej Furge przez fotografa z Chennai, Priyadarshini Ravichandran. Czarno -białe portrety są wyświetlane w siatce, graniczące z wejściem do innego pokoju, w którym prezentowane są reszta zdjęć z serii.

Na przeciwległej ścianie znajdują się instalacje artystyczne artysty z Thiruvananthapuram, Sanath Sugathan, lekko chwalenie się odcieniami zielonych, niebieskich, brązowych i innych. Niepośrednio rozmieszczony i wyjątkowy w formie, od acrylowych obrazów po szkice artysty owiniętego wokół filaru galerii.

Wystawa Sanath Sugathan zawierająca jego rysunki i fragmenty

Wystawa Sanath Sugathan zawierająca jego rysunki i fragmenty | Zdjęcie kredytowe: Nainu oommen

Jednak pomimo wyraźnego kontrastu artyści i ich sztuka są przywiązani do ich rozłączenia ze znajomym i rodzinnym, „próbując poradzić sobie z kruchością więzi krwi, jednocześnie świętując powiązania, których doświadczyli z nieznajomymi”.

Surge składa się wyłącznie ze zdjęć z nadrukiem pigmentu uchwyconym przez Priyadarshini podczas warsztatów w Kambodży. Reszta wystawy zawiera akordeon fotograficzny ze zdjęciami przyklejonymi do niego w wzorze szachownicy i dwa większe zdjęcia z każdej strony, prezentowane na ścianie.

Książka akordeonowa część wystawy Surge

Książka akordeonowa część wystawy Surge | Zdjęcie kredytowe: Nainu oommen

Zdjęcia wynikały z potrzeby Priyadarshini, aby uchwycić „utratę połączenia” z jej rodzeństwem w domu. Portrety „nieznajomych, zwierząt, drzew, skał i kapłań miejskich stały się symbolem zastępczym do wyrażania złożoności mojego związku”, mówi.

„Sprzedałem się z niewłaściwej potrzeby uwolnienia się od poczucia winy z powodu wyobrażenia. Mój proces i tempo robienia zdjęć były rygorystyczne, jakby wyrazić siebie, nawet gdy komunikacja zaprzestała”, mówi Priyadarshini, zwycięzca nagrody Parasol przez Muzeum V&A, prestiżową nagrodę międzynarodową dla kobiet.

Fotograf Priyadarshini Ravichandran

Fotografia Priyadarshini Ravichandran | Zdjęcie: specjalny układ

Kolejna wystawa Priyadarshini jest Klasa Paattu15-minutowy dokument wykonany z materiału opracowany w ciągu ostatnich 10 lat. Zajmuje się relacjami między matką fotografa a ciotką matki. Priyadarshini studiuje muzykę z dwóch, a lekcje te stanowią sedno dokumentu. Z biegiem lat ciotka stała się matką matki Priyadarshini.

Nadal z klasy Paatu

Wciąż z Klasa Paatu
|. Zdjęcie: specjalny układ

„Nigdy nie zamierzałem nakręcić filmu. Zacząłem filmować nasze zajęcia głównie, aby zapamiętać wersety, i z czasem te nagrania zaczęły rozwiązywać niewypowiedzianą naturę ich związku ze mną” – mówi.

„Zacząłem edytować film po tym, jak przyjaciel z siedzibą w Katmandu szturchnął mnie, aby zrobić to po usłyszeniu, że moja babcia zmarła w zeszłym roku”, mówi Priyadarshini, który nakręcił film na HandyCams, DSLR i telefonach.

Odcienie i błyszczące

Po jednym rogu strony eksponatów Sanatha ustawiona jest roślina kaktusowa. Patrząc na bliżej, na delikatnym łodydze pustynnej rośliny z napisem „Babcia”, „Mother”, „Syn”, „Dziadek” … jeden na każdej gałęzi. Kilka stóp od większej rośliny na glebie umieszcza się również mała roślina.

Wystawa drzewa genealogicznego przez Sanath Sugathan

Wystawa drzewa genealogicznego przez Sanath Sugathan | Zdjęcie: specjalny układ

Wystawa drzewa genealogicznego można prześledzić wspomnienia Sanatha z jego rodowego domu w parapally, Kollam. „W jednym rogu domu znajdowała się roślina kaktusowa; nie była zbyt duża, ale miała wiele gałęzi. Pamiętam, że nazwiska moich kuzynów są wyryte na jego gałęziach. Zrobiłem to samo”, mówi Sanath.

Artysta Sanathagathat

Artysta Sanath Sugathan | Zdjęcie: specjalny układ

„Czułem, że roślina reprezentuje naszą rodzinę metaforycznie. Kactus ma ochronną zewnętrzną stronę z powodu cierni, ale sama roślina jest bardzo miękka”, mówi Sanath.

Czy nadal boli nadepnąć na potłuczone szkło na piasku?, Jest akrylowym obrazem szklanych odłamków na piasku z jednym końcem kasetowej taśmy przymocowanej do portretu, podczas gdy inny trzeba w powietrzu. Kaseta jest również wyświetlana.

Czy nadal boli nadepnąć na potłuczone szkło w piasku? wystawa

Czy nadal boli nadepnąć na potłuczone szkło w piasku? Dowód | Zdjęcie kredytowe: Nainu oommen

Ta grafika jest ściśle związana z ideą zwaną przestronną wspólnotą, odnosząc się do znaczenia przestrzeni między jednostkami w różnych związkach.

„Podczas rozmowy jeden z inicjatorów galerii sąsiednich, Valentina Abenavoli, powiedziała mi o tym, jak dwa jeżozwierz nie mogą stać zbyt blisko siebie lub przytulić się. Muszą znaleźć wygodną przestrzeń, aby stać bez krzyżowania się w pobliżu.

Odłamki szkła reprezentują Glimmer, krótkotrwały promień światła, wyjaśnia Sanatha, przypominając sobie stałą „dążenie do możliwej delikatności lub uzdrowienia” przez lśniące jako dziecko.

Taśma z trzepotania kaset audio reprezentuje wspomnienie rdzenia dla artysty, który zwykł rzucać kasety wysoko na gałęzie drzew i widział, jak wisi tam brązowe taśmy. Stało się tak, gdy kasety stawały się przestarzałe wraz z przybyciem CD, wspomina Sanath.

Trzy sceny krajobrazu składają się z dwóch rzeźb reliefowych (rzeźb związanych z tłem) wykonanym z tynku Paryża oraz pięciominutowego filmu z rodzinnego ucieczki uchwyconego przez Sanath.

Przeczytaj także |Ostre i zwięzłe

„To był trudny czas dla mojej rodziny. Podróżowaliśmy do miejsca, myśląc, że może nam to pomóc, a ja zacząłem nagrywać”, mówi Sanath.

Odwiedzający z trzema scenami wystawy krajobrazowej Sanath Sugathan

Odwiedzający z trzema scenami wystawy krajobrazu Sanath Sugathan | Zdjęcie: Adil Sanoob

Jako dziecko siostra Sanath rozwinęła strach przed wodą, gdy prawie utonęła w morzu. Jednak wideo wchodzi w strumień z prądami. Na tle matka Sanatha, ze strachu, prosi córkę o powrót. „Próbuje kontrolować swoje dziecko swoim strachem. Wtedy widzimy, jak moja siostra łamie jej dziedziczne wzory, wkraczając do wody”.

Jego inne prace na wystawie obejmują rysunki i fragmenty jego pism, archiwalną książkę i gwaszę (nieprzezroczysta akwarela) na chińskim papierze.

Nieznajomi, których znamy, wystawa odbywa się do 31 maja w galerii sąsiedzki w Kesavadasapuram, Thiruvananthapuram. Wejście za darmo.

Link źródłowy

Related Articles

Back to top button