Wiadomości

Kanadyjska firma zwraca się do Trumpa o pozwolenie na wydobywanie wód międzynarodowych, omijając agencję ONZ

Kanadyjska firma zwraca się do Trumpa o pozwolenie na wydobywanie wód międzynarodowych, omijając agencję ONZ

San Juan: Kanadyjska firma ogłosiła we wtorek, że jej amerykańska spółka zależna złożyła wnioski do Narodowa administracja oceaniczna i atmosferyczna do wydobycia dna morskiego, wywołując oburzenie, ominięcie agencji ONZ, która reguluje głębokie Wody międzynarodowe.
Firma Metals powiedziała, że ​​poszukuje dwóch licencji na poszukiwania i zezwolenia na odzyskiwanie komercyjnego, co oznacza, że ​​firma po raz pierwszy ma zastosowanie do komercyjnego wydobycia dna morskiego.
Oczekuje się, że zgłoszenie wywoła złożoną bitwę prawną od czasu Jamajki Międzynarodowy Urząd dna MorskiegoAgencja ONZ, która reguluje międzynarodowe wody głębinowe, ma prawo upoważniać zezwolenia na wykorzystywanie.
„Wszelkie komercyjne wykorzystywanie poza jurysdykcją krajową przeprowadzoną bez upoważnienia ISA stanowiłoby naruszenie prawa międzynarodowego”, powiedział organ pod koniec marca po tym, jak firma Metals ogłosiła zamiar ubiegania się o zgodę rządu USA na rozpoczęcie wydobywania głębinowych w wodach międzynarodowych.
Obecnie nie ma żadnych przepisów nadzorujących takie wydobycie, jak naukowcy ostrzegają, że wydobycie minerałów z istotnych ekosystemów, które pomagają regulować zmiany klimatu, może powodować trwałe szkody.
Zgłoszenie odbywa się niecały tydzień po tym, jak prezydent USA Donald Trump wydał zarządzenie wykonawcze, które nakazuje między innymi Sekretarza Handlu do przyspieszenia przeglądu i wydawania zezwoleń na poszukiwanie i odzyskiwanie komercyjne.
„Dzięki tym aplikacjom oferujemy Stanom Zjednoczonym ścieżkę gotową do łopaty do nowych i obfitych dostaw niklu, miedzi, kobaltu i manganu – krytycznych metali energii, infrastruktury i obrony” – powiedział w oświadczeniu Gerard Barron, prezes i dyrektor generalny firmy Metals Company.
Ekolodzy i działacze potępili ten ruch, mówiąc, że ISA ma wyłączną moc upoważnienia zezwoleń na eksploatację.
„Ten jednostronny amerykański wysiłek, by wyrzeźbić Ocean Spokojny, już stoi w obliczu zaciekłej międzynarodowej opozycji” – powiedziała Ruth Ramos, międzynarodowa starsza działacz Greenpeace. „Rządy na całym świecie muszą teraz przyspieszyć, aby bronić międzynarodowych przepisów i współpracy przed nieuczciwym wydobyciem głębinowym”.
Od lat członkowie Rady Urzędu debatowali, w jaki sposób i czy zezwolić na wydobycie głębin. Do tej pory organ wydał jedynie licencje poszukiwawcze, przy czym większość obecnej działalności eksploracyjnej skoncentrowała się w strefie złamania Clarion-Cliperton, która obejmuje 1,7 miliona mil kwadratowych (4,5 miliona kilometrów kwadratowych) między Hawaje a Meksykiem. W tej strefie wydano co najmniej 17 z 31 licencji, a eksploracja zachodzi na głębokości od 13 000 do 19 000 stóp (4000 do 6000 metrów).
Międzynarodowy Urząd dna Morskiego został utworzony w 1994 roku przez Konwencja ONZ na temat prawa morzaktóry jest ratyfikowany przez ponad 165 narodów, ale nie w Stanach Zjednoczonych.
Firma Metals argumentowała, że ​​amerykański kod wydobywczy dno morskiej pozwoli mu rozpocząć działalność na wodach międzynarodowych, ponieważ nie jest członkiem Urzędu, a zatem nie jest związana jej zasadami.
„Po ciągłym opóźnieniu na szczeblu międzynarodowym Stany Zjednoczone mają teraz wyraźną okazję do odzyskania swojej roli przywódczej w głębokim morzu i ustanowić globalny standard odpowiedzialnego, opartego na nauce rozwoju zasobów głęboko zakorzenionych”-powiedział Barron.
Pod koniec marca firma z Vancouver ogłosiła, że ​​będzie starała się o pozwolenie na rozpoczęcie wydobycia głębinowego w wodach międzynarodowych na wydobycie minerałów używanych w akumulatorach samochodów elektrycznych i innych Zielona technologia.
Ogłoszenie zostało wydane na kilka godzin przed spotkaniem Rady ISA ostatniego dnia dwutygodniowego konferencji koncentracji na tym, jak i czy zezwolić na takie wydobycie. Naukowcy powiedzieli, że pośpiech na zebranie minerałów, których utworzenie zajmuje miliony lat, może uwolnić hałas, światło i duszące burze głęboko w oceanach Ziemi.
Firmy wydobywcze poinformowały, że zbieranie minerałów z dna morskiego zamiast z ziemi jest tańsze i ma mniejszy wpływ na środowisko.
Rzecznik organu nie odpowiedział od razu na wiadomość o komentarzu.
Urząd stwierdził, że ma wyłączny mandat prawny do regulowania działań związanych z minerałami w międzynarodowym dnie morskim. Zauważył, że międzynarodowy system prawny ustanowiony przez Konwencję ONZ w sprawie prawa morza ma zastosowanie do wszystkich państw, niezależnie od tego, czy są członkami, czy nie.



Link źródłowy

Related Articles

Back to top button