Była gwiazda UFC przyznaje, że przemyca kilogram kokainy przez lotnisko za kolumbijski kartel

- Weteran UFC, Ian Heinisch, pracował jako muł narkotykowy dla Kolumbijskiego Kartelu
- Opowiada o czasie, który przeszedł przez lotnisko z narkotykami w nim
Dawny UFC Średnia waga Ian Heinisch otworzył się o oszałamiającym rozdziale z przeszłości, szczegółowo opisując jego wstrząsające wrażenia z pracy jako muł narkotykowy dla kolumbijskiego kartelu.
Heinisch, który wycofał się z UFC w 2023 r., Podjął wiele złych decyzji w młodości, które doprowadziły go do robienia pobytu w hiszpańskim więzieniu.
36-letni Amerykanin niedawno opowiedział doświadczenie ze swojego życia w wysokim stawie jako muł narkotykowy, który ostatecznie doprowadził go do zamknięcia i przekształcenia się w profesjonalnego sportowca.
Podczas jednej fatalnej podróży Heinisch został zatrzymany w Bogocie w Kolumbii, z kilogramem kokainy w brzuchu i skierował się do zabezpieczenia.
„Około czterech podróży, ten facet zatrzymuje mnie na lotnisku, wyrzuca odznakę, on mówi:„ Kim jesteś? ” Jestem jak … „Nie comprende, proszę pana”, a on jest jak „tajna policja, usiądź”, a ja siadam obok tej pięknej laski i tego szkicowego koleś ” – powiedział Heinisch Miękki biały podbrzuszy.
„Zapytałem dziewczynę:„ Hej, co tu robimy? ” I ona mówi: „Rentodem”. Siedzę z kilogramem kokainy w brzuchu i jestem jak koleś, patrzę na długi czas w więzieniu – a teraz jest w Kolumbii.

Weteran UFC, Ian Heinisch, otworzył się o niesamowitym rozdziale z przeszłości
„Kolumbijczycy, za każdym razem, gdy owijaliśmy tę kokainę, włożyli na nią błyszczący papier.
„Powiedzieli:„ To właśnie przejdzie przez promieniowanie rentgenowskie ”, a ja pomyślałem:„ Nooo ”. Moim zdaniem miałem nadzieję, że to prawda, ale mój umysł brzmiał: „Po prostu mi to mówią, więc czuję się lepiej”.
„Poszedłem więc do tego pokoju, włożyłem ręce na tę dużą maszynę … Nigdy w życiu nie byłem tak zdenerwowany. Podchodzę, powiedzieli: „Miłego dnia”.
„Odciskałem palcem, podpisałem podpisanie i zostałem roztrzaskany strzałem adrenaliny, której nigdy nie mogłem się powtórzyć – nawet w walce”.
Gwiazda MMA nie mogła uwierzyć, że udało mu się przejść przez maszynę rentgenowską bez złapania.
„To było jak ten poziom wygrywania walki” – wyjaśnił Heinisch.
„Po prostu mówię:„ Nie mogę uwierzyć, że właśnie z tego wyszedłem ”.
„… i było naprawdę źle, bo zaczęliśmy stresować”.

Heinisch został ostatecznie przyłapany na przemyt i spędzał czas w więzieniu
Szczęście wojownika ostatecznie skończyło się w 2011 roku, a Heinisch został złapany i odbywa ponad trzy lata więzienia.
Heinisch, teraz szczęśliwie żonaty, mówi, że cała sprawa pomogła mu stać się lepszą osobą i znaleźć jego cel w życiu.
„Czuję, że najlepsze dopiero nadejdzie” – powiedział.
– A to daje mi nadzieję. Bóg dał mi nadzieję.