W domu w Sittilini: uzasadnienie wiejskiej kobiecej kobiecej

W domu w Sittilini to wystawa haftowanej sztuki tekstylnej stworzonej przez 10 kobiet rzemieślników ze społeczności Lambadi. Prace są zszyte na ekologicznej bawełnie i czerpią z pamięci i bezpośredniego otoczenia – drzewa, które je otaczają, historie słyszane od starszych, ptaków oznaczających zmiany sezonowe, proso uprawiane na ich polach i zawiłości życia domowego.
Odbywa się w Sabha, starannie odrestaurowany 160-letni dom w Bengaluru z cichymi podłogami i słonecznymi korytarzami, otwarte, domowe miejsce nadaje poczucie intymności. Odwiedzający zostawiają buty na próg, wchodząc do boso – niewypowiedziany gest czci i uziemionego. Ten prosty akt zmienia sposób, w jaki się angażujemy. Stajemy się cicho. Zatrzymujemy się dłużej. Spotykamy dzieła nie jako odległe obserwatorzy, ale jako słuchacze w pokoju pełnym opowieści. Anegdotyczne teksty towarzyszące każdemu haftowi, napisane przez same kobiety, dodają tekstury i głosu, dzięki czemu galeria wydaje się mniej jak wyświetlacz, a bardziej jak spotkanie.
Otwarte, domowe otoczenie Sabha nadaje serialowi intymność | Zdjęcie: R Kishore Kumaar
W domu w Sittilini Atbhaha | Zdjęcie: R Kishore Kumaar
Rezydencja „w domu”
Prace zostały opracowane przez czteromiesięczną rezydencję artystyczną prowadzoną przez Porgai Artisans Association podczas rezydencji „w domu”, modelu wsparcia artysty, w którym kobiety nadal żyły i pracują we własnym kontekście (w studio w Porgai Center), a nie są wysiedlone do nieznanych instytucjonalnych warunków. Kurat przez projektanta Anshu Arora, rezydencja zaprosiła kobiety do refleksji, zapamiętywania i ponownego wyobrażenia sobie z własnego gruntu.

Geetha, jedna z 10 rzemieślników, utrzymuje swoją grafikę haftowaną zielonymi pszczołami | Zdjęcie: Melanie Hinds
Lalitha Regi, współzałożyciel Porgai, co oznacza dumę i godność dialektu Lambadi, oraz starszy lekarz w Tribal Health Initiative, oferuje wgląd w złożoność uczestnictwa: „Kobiety musiały dokonywać wielu wyborów w swoim życiu krajowym, zanim zobowiązali się do rezydencji. To wymagało ich podróżowania 12 pielęgnacji. W domu są karmione, dzieci zajmują się pracami domowymi i pracą rolną… Każde z ich życia organizuje własne wyzwania.
Ta atmosfera zaufania i współtworzenia ukształtowała samą pracę. Z biegiem miesięcy wahanie ustąpiło miejsca pewności siebie, a znana gramatyka haftu Lambadi przekształciła się w coś warstwowego, narracyjnego i pomysłowego.
Wiele haftów ma zabawę, która wydaje się zarówno celowa, jak i głęboko osobista: krzywy ptak, uśmiechnięta krowa, papuga o migotliwych oczach, zjadacz pszczół oferujący subtelne mrugnięcie. Nie są to naiwne ozdoby, ale wizualne podpisy związku ze światem przyrody, który jest rodzinny, wzajemny i pełen radości. Flora i fauna w tych tekstyliach nie są scenerią pasywną. Są krewnymi. W liściach i skrzydłach wszyte jest humor, pamięć i psoty – sugerujący sposób bycia z naturą, która nie dotyczy dominacji, a bardziej na koleżeństwie.

Dwie kobiety z Lambadi z grafiką | Zdjęcie: Melanie Hinds
Odrzucanie kuracji jako akt kontroli
Stowarzyszenie działa w Sittilili od ponad 18 lat. Zaczęło się od ożywienia haftu Lambadi i rozwinęło się w model współpracy, który koncentruje rzemieślnika nie jako robotnika, ale jako posiadacz wiedzy, projektant i opiekun kulturowy. Dzisiaj kolektyw ma 60 kobiet. Są wypłacane uczciwie, zachowują kontrolę nad swoim procesem i podejmują decyzje jako grupa.
Kuracja tej wystawy odzwierciedla ten etos. „Zbyt często kuracja staje się aktem kontroli – ćwiczeniem w zakresie autorności”, mówi Arora. „Z Porgai chciałem trzymać przestrzeń bez kształtowania jej. Artyści już wiedzą, co chcą powiedzieć”.

Kolekcja drewna opałowego | Zdjęcie: Manda Bajpai
Każdy artysta zaczął od sześciocalowego kwadratu. Skromna ramka służyła jako rusztowanie i możliwość. Stamtąd haftowali zarówno niezależnie, jak i razem, kształtujące prace, które były jednocześnie pojedyncze i zbiorowe, łącznie 26 sztuk – najmniejsze to 21 x 11,5 ”i największe to 50 x 36,5”. W niektórych przypadkach zszywali wyobraźnię obok siebie: 10 interpretacji nieba, każda w innym odcieniu, fakturze i nastroju, wszyto razem w większy gobelin atmosfery.

10 Interpretacji nieba | Zdjęcie: Melanie Hinds
W innym badali ziemię pod stopami, renderując kamienie, cienie, liście i glebę z wrażliwością na teksturę i światło. Inne prace pojawiły się poprzez wspólne scenariusze: duże kawałki materiału zostały zmapowane i podzielone między nimi, aby przedstawić sceny codziennego życia – ślub, rutynę rolną, choreografię zbioru wody. Użyli więcej niż 21 tradycyjnych szwów Lambadi (takich jak Maki I Bhurai) i niektóre nowo wynalezione przez rzemieślników.
Każdemu pracowi towarzyszy nota od jej twórcy. Neela mówi o przodkach. Lavanya marzy o pszczół. Parymala haftuje Centrum Porgai, aby jej wnuki mogły o tym pamiętać. Strumień Selvi przepływa z warstwowymi tkaninami naśladującymi rockowe rock.

Neela, która mówi o przodkach | Zdjęcie: Himanshu Dimri
Arora sytuuje również ten etos w szerszym dyskursie projektowym. „Definicja luksusu zmienia się. Teraz dotyczy obiektów z historią i ludzkim połączeniem-ręcznie wykonanym, mówiąc o osobie za przedmiotem, powoli i celowo, z ostrożnością, etyką i systemami nieeksploatalnymi na miejscu. Bogate tekstylia i rzemiosła naszego subkontynentu ożywają pięknie w tym świetle.”
Poza odrodzeniem
W Indiach świat sztuki nadal odzwierciedla podziały kasty i klasy. „Sztuka” to galeria, miejski i elity. „Rzemiosło” to wiejskie, żeńskie, niższe kasty-i systemowo niedoceniane. Porgai Odrzuca ten binarny nie poprzez argument, ale poprzez twierdzenie. Są to haftowane prace z koncepcyjną jasnością, integralnością formalną i gęstością kulturową. Są sztuką. Są świadectwem. Są to systemy wiedzy.

Dzieła sztuki z koncepcyjną jasnością i gęstością kulturową | Zdjęcie: Himanshu Dimri
Jak zauważa Arora: „Wielu projektantów i profesjonalistów tekstyliów w dziedzinach pokrewnych wykonuje prace o przebudzeniu. Mam nadzieję, że wszyscy nadążamy za odżywianiem tych społeczności w sposób, który czyni je samowystarczalnymi. Gdy projektanci i facylitatorzy, sukces naszej pracy ma miejsce, gdy jest tymczasowe-kiedy w końcu możemy wyjść, a to, co zaczęliśmy, ma własne życie, biegnie same, i prosperatom przez ludzi.
Porgai utrzymuje dokładnie tę obietnicę. Jest to zbiór pracy, w której dopasowują się proces i produkt, w którym opieka nie jest refleksją, ale metodą. Ujawnia, że estetyka nie musi być odłączana od etyki. To wytwarzanie może być wzajemne, a piękne rzeczy można wykonać bez przemocy.
W domu w Sittilini jest na jutrzejszy w Sabha.
Esejysta i pedagog pisze o projektowaniu i kulturze.
Opublikowany – 26 kwietnia 2025 05:47 jest