Obrona pozwu Google „ignoruje rzeczywistość komercyjną”: biuro konkurencji

W lutym Google zakwestionował definicję kanadyjskiego rynku AD Bureau i powiedział, że poszukiwana kara finansowa jest niekonstytucyjna

Treść artykułu
Biuro konkurencji odepchnęło Google w swoim trwającym pozwie o praktyki reklamowe giganta technologicznego w Kanadzie, oskarżając firmę o staranie się maskować swoje rzekome zachowanie antykonkurencyjne.
W dokumentach sądowych złożonych w piątek komisarz ds. Konkurencji Matthew Boswell powtórzył poprzednie zarzuty biura i powiedział, że ostatnia odpowiedź prawna Google opisuje rynek reklam, który „ignoruje rzeczywistość komercyjną”.
Reklama 2
Treść artykułu
Wniosek powstaje po odpowiedzi Google w lutym, w której firma odmówiła nadużycia swojej dominującej pozycji na rynku reklamowym internetowym i zakwestionowała argumenty Biura.
W swojej pisemnej odpowiedzi Google zakwestionował definicję rynku AD Bureau i powiedział, że poszukiwana kara finansowa jest niekonstytucyjna.
Biuro konkurencji pozywa Google o rzekome antykonkurencyjne postępowanie w swojej branży reklamowej online. Chce, aby Google sprzedał dwie swoje usługi i płacić karę.
Biuro twierdziło, że domniemane nadużycie Google jego dominującej pozycji to zniechęcanie do konkurencji, hamowanie innowacji, zawyżenie kosztów reklamowych i zmniejszenie przychodów z wydawcy. Stwierdzono, że dochodzenie sięgające co najmniej 2021 r. Stwierdzono, że firma „bezprawnie” powiązała swoje narzędzia reklamowe w celu utrzymania dominacji rynku.
Zalecane z redakcji
Sprawa jest rozpatrywana w trybunale konkursowym, quasi-sądowym organu, który słyszy sprawy, które przedstawiono przez komisarza ds. Konkurencji w sprawie niezgodności z ustawą o konkurencji.
Treść artykułu
Reklama 3
Treść artykułu
Google jest właścicielem czterech największych usług technologii reklam online używanych w Kanadzie: DoubleClick dla wydawców, ADX, Display & Video 360 i Google Ads. Biuro oszacowało, że Google posiada około 90 procent udziału w rynku na serwerach reklamowych wydawców, 70 procent w sieciach reklamodawczych, 60 procent platform po stronie popytu i 50 procent giełd reklam.
Biuro chce, aby Google sprzedał DoubleClick dla wydawców i ADX, które sprzeciwił się Google.
Odpowiedź Google w lutym argumentowała, że twierdzenie Biura, że firma nielegalnie związała swoje narzędzia reklamowe, jest fałszywe. Oskarżył Biuro i jego komisarz o naruszenie jego praw konstytucyjnych.
Powiedział także, że wbrew roszczeniu biura, Google „stoi w obliczu sztywnej konkurencji” firm takich jak Microsoft, Meta i Amazon.
„Udział Google w odpowiednim rynku spadł z czasem, podczas gdy produkcja branżowa dramatycznie wzrosła, jakość usług uległa poprawie, a ceny związane z danymi usługami AD Tech pozostały stabilne lub odrzucone”, powiedziała firma.
W najnowszym zgłoszeniu Biuro kwestionuje definicję rynku Google, mówiąc, że zasadniczo łączy się ze sobą osobne rynki, używając „niejasnych terminów”, aby opisać, jak to działa.
Reklama 4
Treść artykułu
Mówi także, że Google błędnie traktuje wszystkie rodzaje reklam cyfrowych, w tym reklamy banerowe i reklamy wideo w Stream, jako podstawowe.
„Błąd Google w definiowaniu odpowiedniego rynku przepływa przez całą jego reakcję i podważa jego pozycje dotyczące dominacji, zachowania antykonkurencyjnego i szkód konkurencyjnych”-twierdzi Biuro.
Oskarża Google o utrzymanie swojej dominacji poprzez „systematyczną kampanię” mającą na celu umocnienie siły rynkowej i podważenie konkurencji, i argumentuje, że środki zaradcze, których szuka, w tym kara finansowa.
Biuro twierdzi również, że odpowiedź Google jest „pełna bezpodstawnych ataków ad hominem” na komisarza i pozwu, i prosi trybunał o zignorowanie ich.
Nasza strona internetowa jest miejscem najnowszych wiadomości, ekskluzywnych miar, długich, i prowokujących komentarzy. Proszę dodać zakładkę Nationalpost.com i zarejestruj się w naszym codziennym biuletynie, opublikowanym, Tutaj.
Treść artykułu